Społeczeństwo
NIK: odcinkowe pomiary prędkości legalizowano z naruszeniem prawa
Opublikowano
1 miesiąc temu-
przez
luzNa sześciu drogach w Polsce, gdzie kierowców dyscyplinują odcinkowe pomiary prędkości, ich legalizację przeprowadzono wadliwie – odkryła Najwyższa Izba Kontroli. Na podstawie tych pomiarów wystawiono tysiące mandatów
Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła, że legalizację przyrządów służących do odcinkowego pomiaru prędkości na sześciu drogach przeprowadzono w Polsce z naruszeniem praw. Dopuszczono na nich do użytkowania przyrządy pomiarowe (w tym widoczne dla kierowców kamery) zalegalizowane w sposób nieodpowiadający wymogom właściwego rozporządzenia.
Za mała liczba pomiarów, za mało różnych prędkości
Zgodnie z obowiązującymi przepisami podczas legalizacji ponownej przyrządów do odcinkowego pomiaru prędkości należało sprawdzić m.in. czy wartości błędów nie przekraczają wartości dopuszczalnych dla co najmniej 10 pomiarów różnych prędkości w zakresie pomiarowym przyrządu w obu kierunkach. Tymczasem przeprowadzano zbyt małą liczbę pomiarów lub przeprowadzano kilka pomiarów z tą samą prędkością, przez co nie uzyskiwano wymaganej liczby pomiarów.
Jak to wyglądało w szczegółach?
Na przykład Okręgowy Urząd Miar w Krakowie nie sprawdził działania systemu odcinkowego pomiaru prędkości zlokalizowanego na drodze ekspresowej S7 w tunelu Naprawa–Skomielna Biała przy 10 różnych prędkościach w obu kierunkach. Zgodnie z § 30 pkt 2 rozporządzenia określającego wymagania i zakres sprawdzeń przyrządów do pomiaru prędkości pojazdów w kontroli ruchu drogowego podczas legalizacji ponownej przyrządów do odcinkowego pomiaru prędkości należało sprawdzić m.in. czy wartości błędów nie przekraczają wartości dopuszczalnych dla co najmniej 10 pomiarów różnych prędkości w zakresie pomiarowym przyrządu w obu kierunkach.
Tymczasem w kierunku Zakopanego sprawdzenie przeprowadzono jedynie przy ośmiu różnych prędkościach (w trakcie 10 pomiarów urządzenie dwukrotnie zmierzyło prędkość 83 km/h oraz dwukrotnie prędkość 93 km/h). Ponadto Urząd nie sprawdził poprawności wskazań dla prędkości, przy których przyrząd miał rejestrować wykroczenia drogowe, co było działaniem nierzetelnym. W czasie czynności legalizacyjnych przeprowadzono 10 pomiarów prędkości w kierunku Krakowa, przy czym sześć z nich mieściło się w przedziale od 71 do 78 km/h, a najwyższa prędkość przy której sprawdzono działanie pomiaru wynosiła 104 km/h. Tymczasem na tym odcinku system miał rejestrować wykroczenia powyżej prędkości 110 km/h.
Tylko w tunelu Naprawa-Skomielna Biała na drodze ekspresowej S7, w okresie od 4 listopada 2022 r. do 29 września 2023 r., zarejestrowano co najmniej 24,1 tys. przekroczeń prędkości, w następstwie czego nałożono na kierowców 4,9 tys. mandatów karnych na kwotę blisko 1,44 mln zł.
Ponadto – jak wskazała NIK – nie zawsze sprawdzano poprawność wskazań urządzeń rejestrujących pojazdy, które przekraczały dopuszczalną prędkość na danym odcinku drogi, mimo że dla tego typu pomiarów opracowano bezpieczną praktykę i opisano ją w Biuletynie Głównego Urzędu Miar „Metrologia i Probiernictwo”. Nieprawidłowa legalizacja przyrządów służących do odcinkowego pomiaru prędkości dotyczyła następujących odcinków dróg:
drogi ekspresowej S7 w tunelu Naprawa-Skomielna Biała;
drogi krajowej nr 9 Kolbuszowa – Kolbuszowa Górna;
drogi wojewódzkiej nr 871 Stalowa Wola – Jamnica;
drogi krajowej nr 19 Krościenko Wyżne – Iskrzynia;
drogi krajowej nr 94 Tarnów – Ładna;
drogi krajowej nr 93 w tunelu pod Świną w Świnoujściu.
Policyjne przyrządy do pomiaru odległości na autostradach bez kontroli
Kontrolerzy NIK ustalili także, że pomimo ponad dwuletniego obowiązywania przepisów dotyczących zachowania odstępu pomiędzy pojazdami na autostradach i drogach ekspresowych, przyrządy wykorzystywane przez uprawnione do tego pomiaru organy, nie podlegają prawnej kontroli metrologicznej. Z tego tytułu w okresie od 1 czerwca 2021 r. do 30 czerwca 2023 r. Policja dokonując pomiarów odległości przy użyciu mierników prędkości nałożyła co najmniej 2,4 tys. mandatów karnych.
W katalogu przyrządów pomiarowych wymienionych w rozporządzeniu w sprawie rodzajów przyrządów pomiarowych podlegających kontroli metrologicznej oraz zakresu tej kontroli, nie wskazano przyrządów do pomiaru odległości jako podlegających prawnej kontroli metrologicznej. Tym samym organy administracji miar nie zostały upoważnione do legalizacji urządzeń służących uprawnionym organom do pomiaru odległości pomiędzy pojazdami na autostradach i drogach szybkiego ruchu. Natomiast wykorzystywane w tym celu przyrządy do pomiaru prędkości z funkcją pomiaru odległości podlegają prawnej kontroli metrologicznej wyłącznie w zakresie pomiaru prędkości. Wykonywane w ten sposób pomiary odległości, stanowiące podstawę do ukarania kierowcy pojazdu, niosą istotne ryzyko kwestionowania takich pomiarów.
Niezależnie od powyższego kontrolerzy NIK ujawnili, że pracownicy merytoryczni OUM we Wrocławiu, przeprowadzający kontrole przyrządów do pomiaru prędkości pojazdów w kontroli ruchu drogowego, stosowanych przez jednostki Policji, nie byli należycie przygotowani do powierzonych zadań. W okresie objętym kontrolą żaden z pracowników tego Urzędu nie odbył szkolenia dotyczącego kontroli przyrządów do pomiaru prędkości pojazdów w kontroli ruchu drogowego, pomimo przeprowadzania czynności kontrolnych w tym obszarze.
bz