Connect with us

Prawo

MSWiA pracuje nad przepisem, który ureguluje… kierowanie ruchem na pielgrzymkach rowerowych

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji musiało odpowiedzieć, co zrobiło na rzecz poprawy BRD w 2017 roku. Dotarliśmy to tego spisu. Wśród swoich dokonań resort wymienia m.in. to, że od miesięcy przygotowuje przepisy dotyczące kierowania ruchem na pielgrzymkach rowerowych

Opublikowano

-

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji musiało odpowiedzieć, co zrobiło na rzecz poprawy BRD w 2017 roku. Dotarliśmy to tego spisu. Wśród swoich dokonań resort wymienia m.in. to, że od miesięcy przygotowuje przepisy dotyczące kierowania ruchem na pielgrzymkach rowerowych

Pielgrzymka rowerowa ze Szczecina w 2014 r. Źródło: YouTube

Pielgrzymka rowerowa ze Szczecina w 2014 r. Źródło: YouTube

To, czym zajmują się polscy urzędnicy może rozśmieszać ale i przerażać. Zwłaszcza po ostatniej majówce, gdy trochę dotarło do nas wszystkich w Polsce, że 72 pogrzeby w tydzień, to jednak jest poważny problem związany z bezpieczeństwem na naszych drogach.

Tymczasem niedawno resorty musiały opisać swoje działania, które w ubiegłym roku podejmowały na rzecz poprawy bezpieczeństwa drogowego. Portal brd24.pl czytał to, czym chwalą się ministerstwa. Naszą uwagę przykuło sprawozdanie MSWiA. Bo ten resort wśród swoich dokonań wymienił fakt, że od siedmiu (sic!) miesięcy pracuje nad zmianą rozporządzenia, które ma uregulować to, kto może kierować ruchem podczas… pielgrzymek rowerowych.

“Projekt rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji zmieniającego rozporządzenie w sprawie kierowania ruchem drogowym” [czytaj cały projekt] dotyczy tego, kto podczas pielgrzymek rowerowych może kierować ruchem na drodze. Dlaczego to ważne?
“W ostatnich latach taka forma pielgrzymowania staje się coraz bardziej popularna, dlatego też mając na względzie zwiększanie bezpieczeństwa jej zwolenników, jak również wychodząc naprzeciw oczekiwaniom tej grupy osób, zaproponowano nowelizację” – tłumaczy MSWiA. Choć to trochę mija się z wyliczeniami podawanymi w tym samym uzasadnieniu projektu. Bowiem według MSWiA w pielgrzymkach rowerowych od trzech lat uczestniczy podobna grupa osób: 2014 r. – 6 tys. osób, 2015 – 6555 osób, 2016 – 7 tys. osób.

A cała zmiana prawa ma polegać na tym, że rozporządzenie w katalogu osób mogących kierować ruchem na drodze zacznie ujmować także osoby odpowiedzialne za utrzymanie porządku podczas przejazdu pielgrzymki rowerowej. Będą one musiały mieć założone pomarańczowe kamizelki z elementami odblaskowymi “oraz z odpowiednim wyróżnikiem”.
Resort uzasadnia, że nie mogą tym zajmować się dotychczas ujmowane przez rozporządzenie osoby np. ci, którzy kierują ruchem podczas pielgrzymek pieszych “z uwagi na istotne różnice w dynamice przemieszczania się rowerzystów i pieszych, a tym samym przyjęcia innej taktyki podawania sygnałów i poleceń uczestnikom ruchu drogowego”.

Każda osoba, która będzie chciała kierować ruchem podczas pielgrzymek rowerowych, będzie zobowiązana odbyć szkolenie w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego. Zaplanowano 30-dniowe vacatio legis, by WORD-y mogły przygotować się do takich szkoleń.

No cóż, taryfikator mandatów od lat mamy nierewaloryzowany i odstajemy od UE bardzo mocno, akcje policji trudno uznać za idealnie dobrane i skuteczne (vide majowy weekend), do dziś nie udało się stworzyć policji autostradowej, ale przynajmniej pielgrzymki rowerowe będą się rozwijać w bezpiecznym otoczeniu…

luz