Społeczeństwo
Katowice: bezpłatne warsztaty bezpiecznej jazdy
rening na placu manewrowym w alkogoglach i z wykorzystaniem troleja. Symulator dachowania, nauka pierwszej pomocy i powtórka zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym. To czeka kierowców w wieku 18-25 lat i kierujących 50 +, którzy zgłoszą się na szkolenie w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Katowicach

Opublikowano
7 lat temu-
przez
AgnieszkaTrening na placu manewrowym w alkogoglach i z wykorzystaniem troleja. Symulator dachowania, nauka pierwszej pomocy i powtórka zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym. To czeka kierowców w wieku 18-25 lat i kierujących 50 +, którzy zgłoszą się na szkolenie w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Katowicach

Podczas bezpłatnego szkolenia dla kierowców w Katowicach będzie można spróbować jazdy z wykorzystaniem troleja, który powoduje niestabilność i nadsterowność auta Fot. katowice.slaska.policja.gov.pl
Kierowcy będą szkoleni w ramach dwóch kampanii „Z młodym kierowcą w drodze po doświadczenie” i „Świadomy kierowca 50+”. Zajęcia prowadzone będą raz w miesiącu, aż do czerwca 2019 r. w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Katowicach. Uczestnicy będą mogli wziąć udział zarówno w zajęciach teoretycznych jak i praktycznych.
W programie jest seminarium na temat uczestnictwa kierujących w grupach wiekowych 18-25 lat i 50+ w ruchu drogowym, zagrożeniach oraz zasadach postępowania w przypadku kolizji i wypadku. Uczestnicy będą mieli okazję do powtórki obowiązujących przepisów ruchu drogowego, dowiedzą się jakie konsekwencje wiążą się z ich niestosowaniem. Warsztaty z pierwszej pomocy i zasad jej udzielania zostaną podzielone na część teoretyczną i praktyczną, tak by kierowca w razie potrzeby miał wyćwiczone metody działania.
Nauka płynnej jazdy
Szkolenie obejmuje także zajęcia na placu manewrowym. Dla wielu kierowców będzie to jedyna możliwość sprawdzenia w bezpieczny sposób swoich umiejętności za kierownicą w trudnych warunkach. Do ćwiczeń zostanie wykorzystany trolej (urządzenie, które powoduje niestabilność i nadsterowność auta). Uczestnicy będą mogli wziąć udział w teście Stewarda. Polega on na przejechaniu wytyczonej trasy samochodem wyposażonym w nieruchomy talerz i umieszczoną w nim piłeczkę. Chodzi o to by nie wypadła ona z talerza co wymusza na kierowcy płynną i delikatną jazdę. Wyćwiczona w ten sposób umiejętność pozwala kierowcy np. uniknąć poślizgu na drodze. Uczestnicy szkolenia przećwiczą także dachowanie na symulatorze, zbadają czas swoich reakcji na drodze. Założą tez alkogogle – gadżet symulujący stan upojenia alkoholowego, który pomoże im zrozumieć jak poważnym zagrożeniem jest jazda pod wpływem alkoholu.
Szkolenie będzie różnicowane w zależności od grup wiekowych. Prowadzący będą mówić o uwarunkowaniach związanych z kierowaniem pojazdami w zależności od wieku – m.in. zmianach psychologicznych zachodzących wraz z upływem lat, błędach popełnianych przez młodych kierowców.
Szkolenie, na które zaprasza śląska policja, to wspólnym projekt, w którym udział biorą przedstawiciele Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Katowicach, Polskiego Związku Motorowego ZO Katowice. Udział jest bezpłatny, ilość miejsc ograniczona. Decyduje kolejność zgłoszeń. Zgłaszać można się pod numerem telefonu 798 031 225, od poniedziałku do piątku w godz. 8.00-15.00.
Kurs na prawo jazdy to za mało
Eksperci BRD nie maja wątpliwości, że dodatkowe szkolenia kierowców pomagają w świadomej jeździe i zwracaniu uwagi na bezpieczeństwo na drodze. Badania pokazują, że po zdaniu egzaminu na prawo jazdy sami kierowcy nie czują się w pełni gotowi do siadania za kierownicę. Z badania brytyjskiej organizacji motoryzacyjnej RAC wynika, że aż 46 proc. brytyjskich kierowców, którzy zdają egzamin na prawo jazdy nie czuje się wystarczająco przygotowanych do jazdy po autostradach. W Polsce (nasze autostrady są najniebezpieczniejsze w UE) nikt nawet nie sprawdza przygotowania kierowców pod tym kątem.
W USA z kolei zauważono konieczność szkolenia kierowców na temat skutków rozproszenia za kierownicą. W Teksasie, żeby zdobyć prawo jazdy, trzeba wziąć udział w szkoleniu na temat efektów braku koncentracji podczas jazdy samochodem. Od 2015 r. dwugodzinnym obowiązkowym szkoleniem dotyczącym rozpraszania uwagi w czasie jazdy – przez m. in. korzystanie z smartfona, wysyłanie sms-ów czy sięganie w aucie po picie czy jedzenie – objęci byli nastolatkowie (15-17 lat) ubiegający się o prawo jazdy. W 2018 r. wprowadzony zostanie taki kurs także dla kierowców powyżej 25 roku życia.Teksańskie władze postawiły na edukację na temat nieuwagi w czasie jazdy, bo jak podaje Departament Bezpieczeństwa Publicznego to właśnie brak koncentracji za kierownicą jest najczęstszą przyczyną śmierci kierowców na amerykańskich drogach.
AN