Connect with us

Społeczeństwo

Punkty karne. O ile wzrośnie OC od czerwca?

Opublikowano

-

O ile więcej zapłacisz za OC od czerwca jeśli masz punkty karne? I co o tobie jako kierowcy będą teraz wiedzieć ubezpieczyciele. Wyjaśniamy zmiany, które wejdą w życie
Pieniądze Fot. CC0

Dla tych, którzy łamią prawo na drodze, stawki OC staną się droższe Fot. CC0

Już w czerwcu ubezpieczyciele otrzymają dostęp do wiedzy o wykroczeniach kierowców i będą tej wiedzy używać przy szacowaniu stawek ubezpieczeń OC pojazdów. Wprowadzenie takiego mechanizmu zakładała nowelizacja Prawa o ruchu drogowym, która weszła w życie 1 stycznia tego roku. Po sześciu miesiącach firmy ubezpieczeniowe miały uzyskać dostęp do informacji o wykroczeniach – przez system UFG. I tak się stanie. Według “Rzeczpospolitej” dane dla ubezpieczycieli dostępne będą od 17 czerwca.

Czego o kierowcy dowie się ubezpieczyciel?

Od czerwca – zgodnie z nowelizacją – ubezpieczyciele otrzymywać będą wiele precyzyjnych informacji o ukaranych na drodze kierowcach. Otrzymają bowiem nie tylko informację o liczbie punktów karnych posiadanych na koncie. Będą wiedzieć nawet to, czy kierowca zapłacił już grzywnę nałożoną mandatem.

Każdy ubezpieczyciel otrzyma informację:

– o rodzaju wykroczenia lub przestępstwie stanowiącym naruszenia przepisów ruchu drogowego, w tym o kierowaniu pojazdem w stanie nietrzeźwości, w stanie po użyciu alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu;

– o liczbie popełnionych wykroczeń lub przestępstw stanowiących naruszenia przepisów ruchu drogowego;

– o klasyfikacja popełnionych naruszeń przepisów ruchu drogowego jako wykroczeń albo przestępstw;

– o liczbie punktów przypisanych do wykroczeń lub przestępstw stanowiących naruszenie przepisów ruchu drogowego oraz wysokość grzywien nałożonych w drodze mandatu karnego i fakcie ich uiszczenia;

– o datach popełnionych wykroczeń lub przestępstw stanowiących naruszenia przepisów ruchu drogowego.

Tych wszystkich informacji zakład ubezpieczeń będzie mógł użyć do oszacowania, jak duże ryzyko na drodze stwarza konkretny kierowca i w związku z tym, jaka powinna być wysokość jego składki OC za pojazdy.

Mam punkty karne, o ile wzrośnie mi OC?

Zmiany najszybciej dadzą się we znaki tym kierowcom, których OC kończy się pod koniec czerwca. Jeśli mają na koncie punkty karne, to ich stawki CO mogą być wyższe. Pytanie jednak – o ile?

Na to pytanie nie ma jednak odpowiedzi. Ponieważ w Polsce to, jak szacuje się ryzyko w przypadku stawki OC jest tajemnicą skrzętnie skrywaną przez każde z towarzystw ubezpieczeniowych. Nieoficjalnie wiadomo, co dziś między innymi brane jest pod uwagę przez ubezpieczycieli. Według informacji brd24.pl są to zarówno informacje dotyczące pojazdu jak i jego właściciela.

Zatem dziś na wysokość OC wpływa m.in.: wiek kierowcy (głównego użytkownika), wiek użytkownika dodatkowego, liczba lat posiadania prawa jazdy, miejsce zamieszkania, stan cywilny – w tym liczba dzieci oraz historia ubezpieczeniowa. Na wysokość składki wpływa też to, czy pojazd jest osobowy, ciężarowy, czy jednośladem; czy jest używany prywatnie czy służbowo; marka, model, rok produkcji i rok pierwszej rejestracji, typ nadwozia, rodzaj paliwa, pojemność i moc silnika, miejsce zakupu pojazdu, przebieg i deklarowany roczny przebieg.

Do katalogu tych danych – a to przecież nie wszystko, co ubezpieczyciele biorą pod uwagę – dołączy więc informacja o wykroczeniach popełnionych przez kierowcę. I każdy ubezpieczyciel sam będzie podejmował decyzję, jakie wykroczenia mają większe dla niego znaczenie, a jakie mniejsze i o ile powinno to podnosić składkę.

– Rozwiązanie dające ubezpieczycielom dostęp do mandatów i punktów karnych będzie miało nie tyle wpływ na średnie ceny, bo tu ważniejsze są koszty szkód, ile na większe zróżnicowanie cen – mówi brd24.pl Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń. – Od dawna zabiegaliśmy o to, żeby mieć dostęp do danych o mandatach i punktach karnych. Jeżeli ktoś przejechał dwa razy na czerwonym świetle, to chociaż nie miał wypadku, to wiadomo, że jest kierowcą niebezpiecznym. Podobnie, jeśli kogoś złapano kilka razy na przekroczeniu prędkości. Takie osoby powinny płacić więcej za OC, ale też dzięki temu rozwiązaniu ci, którzy jeżdżą bezpiecznie, będą płacili relatywnie mniej. Oczywiście to czy i w jaki sposób konkretne wykroczenia przełożą się na składkę za ubezpieczenie OC jest wyłączoną decyzją ubezpieczyciela. Trzeba natomiast pamiętać, że informacja o punktach karnych to tylko jedna ze zmiennych, którą ubezpieczyciel bierze pod uwagę, ustalając taryfy. Obecnie stosowane taryfy są bardzo złożone i zakładają wiele czynników ryzyka.

Dostałem mandat w cudzym samochodzie, komu wzrośnie OC?

Nie wiadomo więc, jak bardzo wzrosną stawki. Zakładać można, że bardziej odczują je Ci, którzy mają dużo punktów za poważne wykroczenia drogowe i przestępstwa niż ci, którzy punktów karnych mają relatywnie mało.

Gdyby wziąć pod uwagę to, jak taki system wygląda np. w USA, to należałoby się spodziewać solidnych wzrostów składek OC. Bowiem w Stanach Zjednoczonych mandat za agresywną jazdę i przekraczanie prędkości potrafi sprawić, że niektórzy ubezpieczyciele w ogóle odmawiają ubezpieczenia. Takiemu kierowcy pozostaje niewiele towarzystw i to takich, w których składki są dużo, dużo większe.

A co w przypadku, gdy w Polsce kierowca dostanie mandat, gdy kierował samochodem należącym do kogoś innego? To pytanie nie jest dziwne, gdy weźmie się pod uwagę fakt, że robiąc szkodę czyimś samochodem powoduje się utratę zniżek na AC właściciela auta jak i własnych.
Tu jednak zapowiedzi ubezpieczycieli są uspokajające. Twierdzą oni, że OC będzie rosło tylko tym, którzy otrzymają na konto kierowcy punkty karne. O ile oczywiście mają zarejestrowane na siebie pojazdy.

Od września stawki OC dla piratów będą jeszcze większe

Przypomnieć też należy, że rządowa nowelizacja zakłada, iż po 9 miesiącach – a więc już od września tego roku – wejdą w życie dodatkowe obostrzenia dla tych, którzy częściej dostają mandaty. Chodzi o tzw. recydywę. Kierowcy popełniający ponownie wykroczenia w ciągu 2 lat od pierwszego ukarania, będą płacić podwójne wysokości grzywien. I tak np. gdy zagrożą pieszym na przejściu zapłacą już minimalnie nie 1,5 tys. zł a 3 tys. zł. W dodatku punkty karne przedawniać będą się dopiero po dwóch latach i to liczonych od momentu, gdy ukarany kierowca zapłaci grzywnę. Od września wzrośnie też znacznie liczba punktów karnych przyznawanych za wykroczenia – za jedno wykroczenie będzie można od razu dostać 15 punktów karnych (dziś to maksymalnie 10).

To oznacza, że kierowcy, którzy popełniają wykroczenia, będą gromadzić na kontach dużo wyższe kary i większe liczby punktów karnych i to w dodatku widoczne na koncie aż przez dwa lata. Stawki OC staną się dla nich jeszcze wyższe.

I nie jest to, niestety, koniec podwyżek. Bowiem stawki ubezpieczeń OC wzrosną w ogóle w Polsce i to niezależnie od wykroczeń popełnianych przez kierowców. O ile przez ostatnie lata OC malało, o tyle teraz należy spodziewać się wzrostów. Dlaczego?

– Na cenę ubezpieczenia OC składa się kilka elementów, ale kluczowe są koszty szkód. Część z nich w ostatnim czasie rośnie w sposób obiektywny: mamy wzrost cen roboczogodziny w warsztatach, drożeją części czy lakiery. Są też inne przyczyny, które doprowadzą do wzrostu kosztów. W drugiej połowie roku wejdą w życie rekomendacje KNF, dotyczące likwidacji szkód komunikacyjnych – tłumaczy brd24.pl Prądzyński. –  W naszej opinii spowodują one, że ubezpieczyciele utracą kontrolę nad kosztami napraw pojazdów, co może się przełożyć na ceny ubezpieczeń. Według naszych analiz, jeśli ceny OC pozostaną na obecnym poziomie, to w ciągu dwóch najbliższych lat rynek OC w Polsce zanotuje stratę w wysokości 3 mld zł. Oczywiście polityka cenowa to indywidualna decyzja każdego ubezpieczyciela, dlatego nie da się przewidzieć, kiedy średnie ceny zaczną rosnąć i jaki to będzie wzrost.

Łukasz Zboralski