Społeczeństwo
“Nie zawsze masz pierwszeństwo!”. Małopolska policja tłumaczy, o co chodziło im w plakacie

Opublikowano
2 lata temu-
przez
luzMałopolska Policja opublikowała na Facebooku przestrogę dla pieszych. Zwróciliśmy uwagę, że tytuł obrazka – “Nie zawsze masz pierwszeństwo” – wprowadzał w błąd. Rzecznik policji tłumaczy, dlaczego wybrano taki tytuł
Ten facebookowy post Małopolskiej Policji wzbudził nasze wątpliwości. Policjanci w przestrodze dla pieszych zawarli stwierdzenie, które wprowadza w błąd. Pokazali bowiem pieszego wkraczającego na przejście, w oddali samochód i okrasili to tytułem “Nie zawsze masz pierwszeństwo!”.
W portalu brd24.pl wskazaliśmy, iż taki tytuł jest mylący. Należy bowiem wskazywać, że pieszy nie powinien wykorzystywać swego pierwszeństwa na siłę – gdy widać, że kierowca łamie prawo i mu nie ustąpi. Jednak pisanie o tym, że pieszy “nie ma pierwszeństwa” może kierowcom dać mylne poczucie, iż nie zawsze muszą pieszym ustępować.
Zapytaliśmy więc Małopolską Policję – w oparciu o jakie przepisy twierdzi, iż pieszy “czasem” nie ma pierwszeństwa wchodząc na przejście. I czy poprawi swój obrazek. Na nasze wątpliwości odpisał insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Jego odpowiedź publikujemy poniżej w całości:
Hasło miało na celu wzbudzić zainteresowanie
Od momentu obowiązywania regulacji prawnej dotyczącej pierwszeństwa pieszego wchodzącego na przejście dla pieszych, tj. od 1 czerwca 2021 roku, w mediach bardzo dużo mówiono na temat prawidłowego zachowania kierowcy przed przejściem, pomijając kwestię prawidłowego zachowania się pieszego przekraczającego jezdnię (przy czym my zwracaliśmy na to uwagę w naszych wystąpieniach).
Oczywiście pieszy wchodzący na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem, z wyłączeniem tramwaju ( art. 13 PRD). Jednakże zabrania się pieszemu wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych (art. 14 PRD). Ten ważny zapis, zarówno z obserwacji Policji jak i sugestii otrzymywanych od społeczeństwa, niejednokrotnie jest lekceważony przez pieszych. Tymczasem osoba piesza, jako niechroniony uczestnik ruchu drogowego, dużo bardziej jest narażona na skutki zdarzenia drogowego.
Edukacja w tym zakresie jest bardzo ważna zwłaszcza, że zgodnie z przepisami samodzielnym pieszym uczestnikiem ruchu drogowego może być już dziecko, które ukończyło 7 lat. Zatem przekaz dotyczący mądrego i rozsądnego korzystania z pierwszeństwa przy przekraczaniu jezdni na przejściu dla pieszych jest bardzo istotny.
Dlatego Małopolska Policja, w trosce o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego stworzyła plakat profilaktyczny (zamieszczony na Facebooku w formie postu) , zawierający przestrogę dla pieszych. W materiale tym celowo zamieszczono hasło: „Nie zawsze masz pierwszeństwo”, aby odbiorca zainteresował się dalszą treścią przekazu, który miał spowodować refleksję nad interpretacją art. 13 i 14 Ustawy Prawo o ruchu drogowym, a tym samym zwrócić uwagę na mogące wystąpić niebezpieczne sytuacje w rejonie przejścia dla pieszych, również w przypadku przejścia dla pieszych na torowisku tramwajowym (pieszy wchodzący na przejście na torowisku nie ma pierwszeństwa).
Tytułowe hasło miało na celu wzbudzić zainteresowanie czytelnika problemem koegzystencji pieszego oraz kierującego w rejonie przejścia dla pieszych. Stosowanie się przez pieszych do art. 14 PRD, daje bowiem możliwość uniknięcia wypadku, w przypadku zaobserwowania niewłaściwego zachowania kierującego dojeżdżającego do przejścia.
Na plakatach nie zamieszczamy prawnych, skomplikowanych wywodów. Używane hasła profilaktyczne to nierzadko epitety, skróty myślowe mające zwrócić uwagę na problem, zjawisko. Zresztą, moim zdaniem, post na Facebooku to nie miejsce na szerokie wywody i interpretacje prawne.
Z licznych komentarzy wynika, że nasz post dotarł do szerokiego grona odbiorców i wzbudził pozytywne komentarze i liczne refleksje. Cel postu został zatem osiągnięty. Za popularyzację tematu i ostrzeganie pieszych przed skutkami nieostrożnego zachowania dziękujemy również i Panu, pomimo, że intencją Pana ostatniego artykułu była niestety krytyka naszego działania.
Insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie