Społeczeństwo
Ciężko ranił kobietę w wypadku, uciekł, był pijany. Były żużlowiec skazany na więzienie

Opublikowano
4 lata temu-
przez
luzRafał Sz., były żużlowiec został skazany za wypadek, który spowodował po pijanemu. Ciężko ranna wówczas kobieta do dziś nie odzyskała sprawności

24 marca 2020 r. Rafał Sz. w Rybniku doprowadził do czołowego zderzenia. I uciekł. Jechał za szybko i był pijany Fot. Policja
Były zawodnik ROW-u Rybnik 24 marca ubiegłego roku wsiadł do samochodu mając w organizmie dwa promile alkoholu (nie chciał się po wypadku poddać badaniu alkomatem, pobrano mu krew do analizy). Na ulicy Raciborskiej w Rybniku jechał dwa razy szybciej niż maksymalnie dozwolone tam 50 km/h. Na linii ciągłej wyprzedzał i zderzył się czołowo z prawidłowo jadącą 33-letnią Beatą. Kobieta została ciężko ranna. Lekarze długo walczyli o jej życie. Do dziś nie odzyskała pełnej sprawności.
Rafał Sz. uciekł z miejsca wypadku. Został zatrzymany kilkaset metrów dalej przez policję. 38-latek w czasie śledztwa przebywał w areszcie.
Jak poinformował TVN24 – wczoraj Sąd Rejonowy w Rybniku wydał wyrok w jego sprawie. Sz. został skazany za spowodowanie wypadku, którego efektem był ciężki uszczerbek na zdrowiu i nieudzielenie pomocy ofierze. Rafał Sz. ma spędzić w więzieniu dziewięć lat i cztery miesiące. Ma też zapłacić poszkodowanej 50 tys. zł zadośćuczynienia i pokryć koszty sądowe. Sąd zakazał mu dożywotnio prowadzenia pojazdów.
Wyrok nie jest prawomocny.
luz