Filmy
Zatrzymał się, by przepuścić pieszego, a ten wszedł mu na dach. Zawiózł go na policję

Opublikowano
3 lata temu-
przez
luzUlicami Lubartowa jechał kierowca wiozący na dachu busa człowieka. Okazało się, że to pieszy, który wskoczył na samochód przy przejściu. Interweniować musiała policja
Kilka dni temu, kierowca mercedesa vito zatrzymał się przed przejściem na ulicy Powstańców Warszawy w Lubartowie, żeby przepuścić pieszych. Nagle na maskę busa wskoczył mu jeden z przechodniów. Zbił szybę przednią uderzeniem, a potem wdrapał się na dach samochodu.
Zszokowany kierowca zadzwonił na numer alarmowy informując o tym zdarzeniu. Bojąc się o własne zdrowie, nie wysiadł z pojazdu, tylko… ruszył. I pojechał z intruzem na dachu do lubartowskiej komendy policji, która mieści się kilka ulic dalej.
Pasażer z dachu został zatrzymany przez policjantów. 30-letni mieszkaniec powiatu lubartowskiego został osadzony w areszcie. Podczas przesłuchania twierdził, że nie pamięta dokładnego przebiegu tego zdarzenia i nie wie, co nim kierowało. Usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Straty oszacowane przez właściciela busa oszacowane zostały na ponad 6 tysięcy złotych. 30-latkowi grozi teraz kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
ai