Społeczeństwo
Potrącił pieszego na przejściu i uciekł. Drogowego bandytę znaleźli po lusterku. Jest za kratami
Policjanci kryminalni z Bielska-Białej zatrzymali podejrzanego o potrącenie młodego mężczyzny i ucieczkę z miejsca wypadku. Sąd zgodził się na aresztowanie 51-latka z powiatu bielskiego

Opublikowano
7 lat temu-
przez
luzPolicjanci kryminalni z Bielska-Białej zatrzymali podejrzanego o potrącenie młodego mężczyzny i ucieczkę z miejsca wypadku. Sąd zgodził się na aresztowanie 51-latka z powiatu bielskiego

Prokuratura postawiła 51-latkowi z powiatu bielskiego zarzuty spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia. Sąd przychylił się do wniosku o areszt. Fot. Policja
Do tego wypadku doszło nad ranem 6 stycznia w Bielsku-Białej. Na oznakowanym przejściu dla pieszych na ul. Partyzantów potrącony został młody mężczyzna. Nieprzytomnego 23-latka leżącego na poboczu drogi zauważyli jadący do pracy ratownicy medyczni. Zaczęli go reanimować i wezwali pogotowie ratunkowe. Mężczyzna w stanie ciężkim trafił na oddział intensywnej opieki medycznej.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania kierowcy, który wjechał w pieszego na przejściu i nie zatrzymał się, by udzielić mu pomocy. Na miejscu zdarzenia znaleźli lusterko z samochodu Land Rover Freelander. Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego zabezpieczyli nagrania z monitoringów, które znajdowały się na trasie przejazdu samochodu sprawcy wypadku. Podczas wielogodzinnych przeglądów zapisów wideo, wychwycili obraz samochodu, który ich zdaniem uczestniczył w tym zdarzeniu.
Szybko ustalono tożsamość kierowcy. Okazał się nim 51-latek z jednej z miejscowości z powiatu bielskiego. Został zatrzymany w jego domu. Na terenie posesji policjanci zabezpieczyli samochód – Land Rover Freelander. Oględziny z udziałem biegłego wykazały, że uszkodzenia pojazdu wskazują na uczestniczenie w wypadku z 6 stycznia.
51-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia. Śledczy skierowali wniosek o jego tymczasowe aresztowanie. Bielski sąd przychylił się do tego wniosku prokuratury. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
red