AKTUALIZOWANE: Dramatycznie nieostrożne zachowanie kierowców Służby Ochrony Państwa. Jak doniosło RMF FM rządowa limuzyna wjechała w samochód, który zatrzymał się, by przepuścić dziecko na pasach. W jednym z rządowych aut podróżowała wicepremier Beata Szydło

Wicepremier Beata Szydło jechała w jednym z samochodów rządu, które zderzyły się dziś z sobą w miejscowości Imielin. Fot. CC0
Niedawno ruszył proces w sprawie ubiegłorocznego wypadku w Oświęcimiu z udziałem limuzyny wiozącej Beatę Szydło, a już znów – jak doniosło RMF FM – doszło do kolizji samochodu wiozącego wicepremier.
Z informacji radia wynika, że w miejscowości Imielin 77-letni kierowca peugeota stanął przed przejściem dla pieszych, by przepuścić dziecko. Wówczas w jego tył uderzył samochód rządowy. W rządowej kolumnie samochodów wieziono wicepremier Beatę Szydło. Nikt nie został ranny.
Niezachowanie właściwego odstępu i uderzenie w samochód zatrzymujący się przed przejściem dla pieszych to poważny i śmiertelnie niebezpieczny błąd, jakiego może się dopuścić kierowca na drodze.
red