Kronika wypadków
Znany operator filmowy zginął pod Tucholą po tym, jak staranował go kierowca BMW

Opublikowano
1 rok temu-
przez
luzArkadiusz Tomiak, operator filmowy pracujący przy takich filmach jak „Symetria” i „Karbala”, zginął w wypadku drogowym. Kierowca BMW uderzył w jego auto i wypchnął go na zderzenie czołowe z ciężarówką. Tomiak jechał na festiwal „Młodzi i film”

Spalona toyota, w której zginął Arkadiusz Tomiak Źródło: Facebook/OSP Bysław
Do tego wypadku doszło wczoraj (10 czerwca) około godziny 15 w miejscowości Bysław koło Tucholi. Jak wynika ze wstępnych, nieoficjalnych informacji kierowca BMW podczas wyprzedzania na drodze wojewódzkiej miał uderzyć w toyotę. Toyota została wepchnięta na przeciwny pas ruchu i tam zderzyła się z nadjeżdżającym samochodem ciężarowym. Samochód stanął w płomieniach. Kierowca BMW został ujęty przez policję.
Te wstępne ustalenia potwierdza portalowi brd24.pl prokurator rejonowy w Tucholi. – Doszło do uderzenia pojazdu BMW w samochód toyota. Nie potrafimy jeszcze powiedzieć, czy było to najechanie na tył, czy innego rodzaju uderzenie, ale do uderzenia doszło. Wówczas uderzony samochód znalazł się na przeciwległym pasie – mówi prokurator Marcin Przytarski.
W toyocie zginął 55-letni Arkadiusz Tomiak, znany operator filmowy, który jechał tamtędy na festiwal „Młodzi i film”.

Miejsce tragicznego wypadku w Bysławiu. Źródło: Facebook/OSP Bysław
Tomiak debiutował jako operator na planie filmów Jana Jakuba Kolskiego. Siedem razy zdobywał nominacje do Polskiej Nagrody Filmowej Orły za następujące tytuły: „Karbala”, „Cisza”, „Symetria”, „Obława”, „Fotograf”, „Palimpset”, „Daleko od okna”. W 2000 r. za pracę w „Daleko od okna”, przyznano mu nagrodę na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.
bz