Kierowca potrącił pieszego w miejscowości Kitów (Lubelskie) i odjechał nie udzielając pomocy. Był pijany. Zatrzymano go i aresztowano. Do aresztu trafiła też kobieta, która próbowała wprowadzić w błąd policjantów

Do wypadku doszło we wtorek (23 października 2018 r.) wieczorem w miejscowości Kitów (gm. Sułów). Jak wstępnie ustalili policjanci kierujący oplem 40-latek potrącił idącego prawą stroną jezdni 50-latka. Pieszy z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.
Kierowca uciekł z miejsca wypadku i nie udzielił pomocy rannemu pieszemu. Policjanci odnaleźli opla z uszkodzeniami wskazującymi na to, że samochód brał udział w wypadku, na jednej z posesji. Podejrzanego o kierowanie samochodem mężczyznę zbadano alkomatem – miał 2 promile alkoholu w organizmie. 40-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie. Odpowie za spowodowanie wypadku w stanie nietrzeźwości oraz nieudzielenie pomocy.
Do policyjnego aresztu trafiła również 36-latka, która wprowadzała w błąd policjantów. Twierdziła, że to ona kierowała oplem, a samochód został uszkodzony gdy jadąc przez miejscowość Kitów ktoś rzucił w jej samochód kamieniem.
red