Connect with us

Infrastruktura

NIK: powiatowe i gminne drogi są niebezpieczne

Źle oznakowane, bez kontroli technicznych i źle budowane – zatrważające wyniki kontroli dróg lokalnych wykonanej przez NIK

Opublikowano

-

Źle oznakowane, bez kontroli technicznych i źle budowane  – zatrważające wyniki kontroli dróg lokalnych wykonanej przez NIK

Zniszczony znak, oznakowanie na drodze Fot. rgbstock.com

NIK wytknęła, że większość znaków na drogach lokalnych jest nieczytelna, brudna i stoi tak, że kierowcom trudno je zobaczyć. Fot. rgbstock.com

Najwyższa Izba Kontroli przyjrzała się drogom lokalnym w Polsce. Bowiem to drogi powiatowe (ponad 127 tys. km) oraz gminne (237 tys. km) stanowią bowiem większość dróg w Polsce (88 proc. całej sieci). Trzy czwarte wszystkich wypadków wydarza się właśnie na drogach lokalnych. A nie słyną one z dobrych nawierzchni, prawidłowego oznakowania. Po kontroli NIK okazuje się też, że zarządzanie nimi pozostawia wiele do życzenia.

Bez kontroli i planów
NIK wytyka samorządom, że dopuściły się wieloletnich zaniedbań w planowaniu sieci dróg. Aż 57 proc. ze skontrolowanych zarządców dróg nie opracowała planów rozwoju, choć mają ustawowy obowiązek. Co w tym złego? To, że bez planów samorządowcy wybierają drogi do remontu lub przebudowy bez racjonalnych podstaw związanych z utrzymaniem całej sieci.
To, że budują i remontują bez ogólnych planów, to jedno. Okazało się też jednak, że zdecydowana większość zarządców (83 proc. skontrolowanych) albo w ogóle nie prowadzi okresowych kontroli dróg i obiektów drogowych, albo robi to tylko w okrojonym zakresie. A to już poważnie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego. – Brak rzetelnej oceny stanu dróg gminnych i powiatowych może być niebezpieczny dla kierowców – ostrzega Najwyższa Izba Kontroli.

Źle oznakowane, budowane bez dobrego nadzoru
To nie koniec. Kontrolerzy podkreślają, że zdecydowana większość (91 proc.) zarządców dróg dopuściła się rażących zaniedbań w oznakowaniu dróg, a także w wykonywaniu projektów organizacji ruchu. Znaki drogowe często były zdewastowane, nieczytelne, brudne i ustawione tak, że ich widoczność dla kierowców była znikoma. W dodatku wiele z nich zostało ustawionych niezgodnie z zatwierdzoną organizacją drogi. Z planami organizacji dróg również nie jest dobrze. Takie miało tylko 9 proc. z kontrolowanych zarządców.

Źle, że zmniejszono pieniądze na “schetynówki”
W swojej ocenie NIK odniosła się również do Narodowego Planu Przebudowy Dróg Lokalnych. Sam program inspektorzy ocenili bardzo pozytywnie. Zaznaczają, że dzięki tym pieniądzom powstają lepsze drogi, często wyposażone w chodniki czy ścieżki rowerowe. W pierwszej edycji rządowego programu zbudowano lub zmodernizowano w sumie 8,2 tys. km lokalnych tras. W drugiej edycji (do końca 2012 r.) – już tylko 827 km.
Dlatego we wnioskach pokontrolnych NIK zaapelowała do Ministra Administracji i Cyfryzacji o kontynuowanie Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Zdaniem kontrolerów roczne dofinansowanie z budżetu państwa na ten cel nie powinno być mniejsze niż miliard złotych.

luz