Społeczeństwo
Szczęsny próbował się wybielić. A jednak miał 0,6 promila. Odpowie za przestępstwo

Opublikowano
4 lata temu-
przez
luzByły reprezentant Polski Maciej Szczęsny przekonywał kolegów w sportowych serwisach, że miał 0,36 promila alkoholu, gdy złapała go policja. To okazuje się nieprawdą. Wobec byłego piłkarza jest już akt oskarżenia. Miał 0,6 promila i odpowie za popełnienie przestępstwa – jazdę w stanie nietrzeźwości

Maciej Szczęsny, były reprezentant Polski w piłkę nożną Fot. Roger Gorączniak/CC BY 3.0
– Jest mi potwornie wstyd – mówił Maciej Szczęsny, gdy wyszło na jaw, że został w Warszawie złapany, gdy jechał samochodem po alkoholu. Nie było mu jednak wstyd nabrać kolegów ze sportowych redakcji. Tuż po zatrzymaniu przez policję przekonywał w sportowych mediach, że nie jechał nietrzeźwy, tylko po spożyciu alkoholu – czyli nie popełnił przestępstwa a wykroczenie.
„Od razu sprostujmy jedną rzecz. Nie wydmuchałem 0,6 promila. Alkomat pokazał 0,36 promila. To dosyć istotna różnica. W depeszy Polskiej Agencji Prasowej było przekłamanie. Od razu skontaktowałem się z osobą, która za to odpowiada – oczekując, że skoryguje nieprawdziwą informację w ciągu trzech sekund” – mówił Szczęsny w rozmowie z Interią Sport.
Kłamstwo ma jednak krótkie nogi. I dziś były reprezentant w piłkę nożną wygląda jeszcze gorzej. Bo choć koledzy ze sportowych mediów dali się nabrać – w tym i my w brd24 powtórzyliśmy informację, którą przedstawił były bramkarz – to jednak prokuratura nabrać się już nie dała. I skierowała do sądu akt oskarżenia w jego sprawie.
Prokuratura oskarżyła Szczęsnego o przestępstwo z art. 178a Kodeksu karnego par. 1.: „Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.
Były piłkarz nie mógł więc wydmuchać w policyjny alkomat – jak twierdził – 0,36 promila, bo wówczas odpowiadałby jednak za wykroczenie. Wydmuchał 0,6 promila, czyli przekroczył prawny próg 0,5 promila, od którego taki czyn klasyfikowany jest już jako przestępstwo.
luz