Connect with us
Statystyki 2025
  • Zabici w wypadkach - 118
  • Ranni w wypadkach - 1784
  • Kierowcy po alkoholu - 8281
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 36.71
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 2.81
  • Średnia liczba rannych dziennie: 42.48
  • Zabici w wypadkach - 118
  • Ranni w wypadkach - 1784
  • Kierowcy po alkoholu - 8281
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 36.71
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 2.81
  • Średnia liczba rannych dziennie: 42.48

Filmy

Nie zawsze tylko ten z kamerką ma rację. Tu obaj powinni dostać mandaty

Opublikowano

-

Brak uprzejmości na drodze prowadzi tylko do gorszych rzeczy. Czy warto rozpętywać awanturę, gdy podczas niej samemu popełnia się wykroczenie?

Wiele sytuacji na polskich drogach można by rozwiązać zupełnie bezstresowo. I to nawet, gdy jeden z kierowców popełnia błąd. Często jednak drugi kierowca koniecznie musi zwrócić uwagę na błąd i to w sposób, który nieuchronnie prowadzi do konfrontacji. Po co?

Taką sytuację właśnie pokazano na kanale “Stop Cham”. Kierowca jedzie wąską ulicą z zaparkowanymi po prawej samochodami. Inny kierowca – w białym mercedesie – włącza się do ruchu. I faktycznie, popełnia wykroczenie. Najprawdopodobniej nie patrzy właściwie w lusterko i nie ustępuje pierwszeństwa.

Kierowca, któremu nie ustąpił, widzi wszystko dokładnie. Ma czas na reakcję. Wystarczy, że zwolni i obaj dalej po prostu pojadą. Ten jednak jedzie rozpędzony i hamuje dopiero tuż przed zderzakiem. W dodatku używając sygnału dźwiękowego. To prowadzi do zupełnie niepotrzebnej awantury na drodze. No i – zauważmy – w tym wypadku można mieć wątpliwości co do tego, że użycie sygnału dźwiękowego w obszarze zabudowanym było uzasadnione. Czy było to bowiem ostrzeżenie przed bezpośrednim niebezpieczeństwem, czy raczej “skarcenie” za błąd? Obaj mogliby więc za ten film zostać ukarani.

ai