Filmy
Korwin-Mikke nagrany, jak przechodzi poza pasami. Czy mógł tam przejść?

Opublikowano
3 lata temu-
przez
luzJanusz Korwin-Mikke został nagrany, jak przechodzi przez ulicę poza przejściem dla pieszych
Sieć obiegł film z Januszem Korwinem-Mikke przechodzącym o lasce przez wielopasmową drogę i torowisko w Warszawie. Widać na nim lidera Konfederacji, który z trudem się porusza i musi uważać na kierowców.
Niesprawny ruchowo pieszy może więcej, ale nie aż tyle
W Internecie posypały się słowa potępienia. Są też opinie tych, którzy bronią Janusza Korwina-Mikkego i udowadniają, że ma widoczną niepełnosprawność ruchową – porusza się o lasce – więc nie musiał korzystać z przejścia. Jaka jest prawda?
Rzeczywiście osoba niepełnosprawna może przekroczyć jezdnię tam, gdzie nie ma przejścia dla pieszych. W dodatku w takiej sytuacji kierowca musi takiemu pieszemu ustąpić. Mówi o tym art. 26 Prawa o ruchu drogowym. Punkt siódmy tego artykułu brzmi następująco:
“W razie przechodzenia przez jezdnię osoby niepełnosprawnej, używającej specjalnego znaku, lub osoby o widocznej ograniczonej sprawności ruchowej, kierujący jest obowiązany zatrzymać pojazd w celu umożliwienia jej przejścia”.
Czy to oznacza jednak, że taki pieszy o lasce może przejść poza przejściem przez każdą drogę? – Otóż nie, tak być nie może, bo to po prostu byłoby dla takich pieszych bardzo niebezpieczne – wskazuje Tomasz Matuszewski, wicedyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Warszawie. – Takiego zachowania wszystkim pieszym, bez wyjątku, zabrania ogólna zasada. Pieszy nie może poza przejściami przekraczać drogi dwujezdniowej lub takiej, po której kursują tramwaje po torowisku wyodrębnionym z jezdni.
Kiedy pieszy może przejść poza przejściem?
Poza tym wyjątkiem, piesi mogą przejść przez jezdnię – zachowując ostrożność i ustępując kierowcom jeśli odległość do najbliższego przejścia przekracza 100 m. Mogą też przejść na skrzyżowaniu i to nawet, gdy odległość do najbliższego przejścia dla pieszych jest mniejsza niż 100 m. Są oczywiście pewne dodatkowe warunki. Piesi mogą przejść przez jezdnię w takiej sytuacji tylko wówczas, gdy nie spowoduje to „zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia dla pojazdów”.
Janusz Korwin-Mikke popełnił więc wykroczenie drogowe, za które można zostać ukarany mandatem. Udowodnił też, że poglądy prezentowane przez jego partię – Konfederację – m.in. zwalczające wyznaczanie naziemnych przejść dla pieszych w miastach tam, gdzie są przejścia podziemne, są poglądami, które utrudniają życie seniorom takim, jak lider ich partii.
Łukasz Zboralski