Kronika wypadków
Pierwszy dzień pracy. Rozbił służbowe auto, jechał bez prawa jazdy, miał 2 promile

Opublikowano
7 lat temu-
przez
luzMężczyzna uderzył w zaparkowaną toyotę na stacji paliw w Zboiskach (Podkarpacie) i uciekł. Okazało się, że rozbił służbowe auto pierwszego dnia w pracy. Miał 2 promile, nie miał uprawnień i był poszukiwany

Rozbity samochód Fot. CC0
Do kolizji doszło w czwartek (15 listopada 2018 r.). Gdy na stacji w Zboiskach mężczyzna wjechał volskwagenem w zaparkowaną toyotę, właściciel uszkodzonego auta odebrał mu kluczyki – bo uznał, że sprawca może być pijany. 39-latek z gminy Dukla wykorzystał jednak chwilę nieuwagi i uciekł z samochodu. Policjanci rozpoczęli poszukiwania. Gdy na ul. Trakt Lubelski zobaczyli człowieka uciekającego na widok radiowozu, pojechali za nim i go zatrzymali.
Okazało się, że 39-latek, który doprowadził do kolizji, jechał służbowym samochodem, który dostał pierwszego dnia w nowej pracy. Nie miał uprawnień do kierowania pojazdami, a gdy policjanci sprawdzili jego trzeźwość, okazało się, że miał 2 promile w wydychanym powietrzu. W dodatku był osobą poszukiwaną przez policję.
Został zatrzymany i trafił do aresztu.
red