Kolejna urzędniczka pisała prawo powołujące komisję w ministerstwie, w której potem zarabiała?

Badając “grupę trzymającą pytania na prawo jazdy” w Ministerstwie Infrastruktury trafiliśmy na kolejny ślad, który może wskazywać, że urzędniczka, która w 2014 r. zasiadła jako sekretarz w komisji ds. pytań egzaminacyjnych na prawo jazdy, pracowała nad prawem powołującym jej przyszłe miejsce dorabiania oraz ustalającym sposób zarobkowania w tym ciele

Fot. Pixabay

Od kilku dni publikujemy tekst w śledztwie portalu brd24.pl dotyczącym “grupy trzymającej pytania na prawo jazdy”. Pokazujemy, że urzędnicy Ministerstwa Infrastruktury brali udział w tworzeniu prawa, które ustanowiło specjalną komisję ds. pytań na prawo jazdy. Potem sami w niej zasiedli i latami zarabiają olbrzymie pieniądze – dodatkowo, oprócz urzędniczych etatów. Tylko przez pięć ostatnich lat wynagrodzenia tej komisji pochłonęły ponad 733 tys. zł (na dane dotyczące poszczególnych osób czekamy, resort infrastruktury nie przysłał nam jeszcze tych informacji) [CZYTAJ O TYM]

Najwięcej w komisji zarabiali “funkcyjni” czyli wyznaczani przez ministra sekretarz i przewodniczący. Zgodnie z rozporządzeniem, nad którym pracowali urzędnicy z Departamentu Transportu Drogowego (wielu z nich potem wykryliśmy jako członków i funkcyjnych w tej komisji, gdy resort przysłał nam listę nazwisk) przewodniczący i sekretarz tej komisji dostawali pieniądze nawet za elementy pytań na prawo jazdy utworzone lub zaledwie zweryfikowane przez pozostałych 35 członków komisji (także sposób powołania członków komisji jest nieprzejrzysty – urzędnicy “zapraszali” do współpracy wybrane osoby z branży szkolenia kierowców czy egzaminacyjnej).

W rozporządzeniu zapisano to tak:

“§ 19. 1. Przewodniczącemu komisji i sekretarzowi komisji przysługuje wynagrodzenie za każdy scenariusz, wizualizację i opis wchodzący w skład pytań egzaminacyjnych oraz pytanie egzaminacyjne zweryfikowane lub przygotowane przez
członków komisji w wysokości:
1) przewodniczący – 10 zł;
2) sekretarz – 4 zł.”

Kto zostawił elektroniczne ślady w nowelizacji ustawy oraz rozporządzeniu

Wczoraj ujawniliśmy, że w projekcie nowelizacji ustawy z 2013 r., na podstawie której minister musiał powołać w resorcie komisję ds. pytań egzaminacyjnych na prawo jazdy, zapisał się jako autor dokumentu “tpietka”. Tymczasem Tomasz Piętka to główny specjalista Departamentu Transportu Drogowego, który tuż po powołaniu komisji został jej szefem. Był nim w latach 2014-2017. Ile zarobił? Na to pytanie ministerstwo nam jeszcze nie odpowiedziało. Piętka do dziś dorabia w komisji, od 2019 r. jest tam sekretarzem. [CZYTAJ O TYM]
Czy urzędnik, który został szefem komisji pisał prawo ją powołującą? Odpowiedzi na to pytanie od ministerstwa jeszcze nie otrzymaliśmy.

Tymczasem trafiliśmy na kolejny elektroniczny ślad. Tym razem w rozporządzeniu, które wyznaczało m.in. zasady wynagradzania szefa i sekretarza komisji zapewniając im ogromne dochody.

W projekcie rozporządzenia zamieszczonym na stronach Rządowego Centrum Legislacji w jego wersji w formacie DOC zapisał się autor pliku. Jest nim… Monika Panasiuk.

We właściwościach pliku projektu rozporządzenia jako autor widnieje “Panasiuk Monika”

Jej nazwiska Ministerstwo Infrastruktury nam nie wyjawiło. Pokazano nam bowiem jedynie listę obecnych członków komisji, od 2019 r. Jak jednak udało nam się sprawdzić Panasiuk – urzędniczka z Wydziału Kierowców Departamentu Transportu Drogowego w Ministerstwie Infrastruktury – zasiadła w 2014 r. razem z Piętką na stanowisku funkcyjnym w komisji ds. pytań egzaminacyjnych na prawo jazdy. Została sekretarzem tej komisji.
Czy pisała więc rozporządzenie ustalające powołanie komisji a także bardzo korzystne zasady wynagrodzenia dla zajmujących funkcyjne stanowiska tego ciała i zaraz potem sama objęła tam takie stanowisko i zaczęła dorabiać do urzędniczego etatu? Na to pytanie będzie musiało odpowiedzieć Ministerstwo Infrastruktury.

Po naszych kilku tekstach w śledztwie dotyczącym “grupy trzymającej pytania na prawo jazdy” szef sejmowej Komisji Infrastruktury Paweł Olszewski (KO) złożył dwie interpelacje do ministra Andrzeja Adamczyka. Domaga się wyjaśnień i wskazania wszystkich osób zasiadających w komisji od początku jej utworzenia oraz wskazania, ile każda z tych osób przez te lata zarobiła. – Dla mnie to wygląda jak skok na kasę – powiedział portalowi brd24.pl Olszewski. [CZYTAJ O INTERPELACJACH]

Łukasz Zboralski