Kierowca karetki doprowadził do tragedii. Zabił wjeżdżając na czerwonym

Kierowca karetki jechał na sygnałach na czerwonym świetle. Zderzył się z samochodem osobowym na skrzyżowaniu w Warszawie. Kierowca osobówki zginął

Dziś (1 września) w Warszawie na ulicy Lazurowej doszło do śmiertelnego wypadku. Jak wynika ze wstępnych informacji kierowca ambulansu jechał na sygnałach uprzywilejowania i wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Tam zderzył się z kierowcą osobowego volkswagena.

W wyniku tego zderzenia kierowca volkswagena zginął na miejscu. Ranna została pasażerka osobowego pojazdu oraz kierowca karetki i ratownik jadący z nim ambulasem.

BRD24 alarmuje od lat: szkolenia na pojazdy uprzywilejowane w Polsce to system papierowej fikcji

W Polsce dochodzi do wielu wypadków z udziałem kierowców pojazdów uprzywilejowanych. Jednym z powodów tego stanu rzeczy, jest fatalny system szkolenia takich kierowców. Kurs podstawowy zajmuje obecnie 6 godzin teorii i 8 godzin praktyki. Przy tym kierowca takiego pojazdu ćwiczy na zamkniętym torze – nigdy nie uczy się go jeździć w realnym ruchu drogowym. Koszt kursu oscyluje wokół 1200-1500 zł.

Jak ujawniliśmy w brd24.pl takich kursów w ogóle nie odbywają np. strażacy OSP. Z kolei strażacy zawodowi odbywają swoje “wewnętrzne szkolenia”. Te nie są wysokiej jakości, bowiem straż wybiera do tego zewnętrzne firmy szkoleniowe w przetargach, w których istotnym kryterium zamówienia jest cena. Czym to się kończy? Tym, że podczas takiego szkolenia jeden strażak, który potem kieruje ciężkim pojazdem – kosztującym miliony złotych – realnie w pojeździe szkoli się ok. 30 minut.

Polskie kursy nie uczą – tak jak np. w Norwegii – tego, że kierowca pojazdu uprzywilejowanego mogąc łamać niektóre przepisy ruchu drogowego ma przede wszystkim upewniać się, że wszyscy inni uczestnicy ruchu drogowego dostrzegli i zrozumieli jego zamiar. Chodzi o to, by nie dochodziło do takich wypadków, jak dzisiejszy w Warszawie.

Łukasz Zboralski