Strażacy na sygnałach przeganiali ludzi przechodzących po pasach na zielonym świetle

Strażacy jadący wozem na sygnałach trąbili na ludzi, którzy weszli na pasy na zielonym świetle – tuż przed pojazd, który zamierzał zignorować swoje czerwone światło

To film z Rzeszowa. Miejscowa jednostka ratowniczo-gaśnicza wyjechała wozem z drabiną. Strażacy jechali jako pojazd uprzywilejowany.

Na swojej drodze mijali przejście dla pieszych. Strażacy zamierzali przejechać na czerwonym świetle. W tym momencie – przy swoim zielonym świetle na przejście dla pieszych weszli jednak piesi. Wyhamowali wóz pędzący na sygnałach prawie do zera.

„Drabinę było i widać i słychać z daleka, mimo to dwoje pieszych weszło centralnie pod koła wozu, idąc sobie spokojnym krokiem >>bo mają zielone to nieśmiertelność się włączyła<<” – napisał autor nagrania. Ten komentarz nie trafia jednak w sedno problemu. Strażacy jadący jako pojazd uprzywilejowany mogą bowiem ignorować niektóre przepisy ruchu drogowego, ale muszą to zrobić tak, by nikomu nie wyrządzić krzywdy. W tym przypadku musieli więc ostrożnie przejechać na czerwonym przez przejście – i to właśnie zrobili, ustępując pieszym.

Oczywiście, piesi widzący z daleka wóz pędzący na sygnałach, powinni powstrzymać się od wejścia na przejście nawet, jeśli mieli zielone światło – w ten sposób pomogliby strażakom dotrzeć szybciej tam, gdzie jechali z pomocą.

ai