Ponad 80 proc. ubezpieczycieli podłącza się do systemu, który pokaże im punkty karne kierowców

Już 17 czerwca ubezpieczyciele w Polsce będą mieli dostęp do danych o wykroczeniach kierowców. Prace nad podłączeniem do systemu UGF rozpoczęło już ponad 80 proc. zakładów – dowiedział się brd24.pl

Po 17 czerwca kierowcy będą płacić nie tylko mandat za wykroczenie, ale będą też płacić przez to wyższe składki ubezpieczenia OC Fot. Policja

Za dwa dni w życie wejdzie kolejny element reformy nadzoru nad kierowcami. Po urealnieniu mandatów od stycznia, teraz ubezpieczyciele otrzymają dostęp do danych o wykroczeniach popełnianych przez kierowców. Z systemu obsługiwanego przez UFG będą odczytywać, jakie dokładnie wykroczenia kierowca popełnił, jakie grzywny musiał zapłacić i ile punktów karnych za to otrzymał.

Taką wiedzę wykorzystają do szacowania składek OC. Jest pewnym, że ci, którzy mają na koncie kary za niebezpieczne zachowania na drogach, będą płacić wyższe składki niż do tej pory. O ile? Tego żaden zakład nie ujawnił.

Zanim ubezpieczyciel dostanie wgląd w historię kar kierowcy musiał przeprowadzić testy z systemem UFG, podpisać regulamin korzystania z usługi, uzyskać certyfikację w ministerstwie i dopiero z takim certyfikatem zwrócić się o dostęp do UFG. – Chęć przystąpienia do systemu wyraziło ponad 80 proc. rynku ubezpieczeniowego w Polsce i taki odsetek jest zaawansowany we wszystkich tych pracach, które trzeba wykonać przed uzyskaniem dostępu – mówi brd24.pl Damian Ziąber, rzecznik Urzędowego Funduszu Gwarancyjnego.

Czy 17 czerwca piraci zapłacą już wyższe stawki?

Jak nieoficjalnie ustalił portal brd24.pl kierowcy mający na koncie poważne wykroczenia i muszący wykupić OC już 17 czerwca, raczej nie zostaną jeszcze objęci podwyżkami. Firmy ubezpieczeniowe wciąż są w fazie testowania sytemu. Wiele z nich chce najpierw zobaczyć dane, by wypracować podejście – jakie wykroczenia będą uznawane za wyższe ryzyko na drogach i o ile wyżej trzeba będzie oszacować stawki.

Prawdopodobnie przez jakiś czas zakłady ubezpieczeń będą jeszcze wypracowywać swoje strategie. Ile to potrwa? Według naszych informatorów raczej tygodnie niż miesiące.

Łukasz Zboralski