To koniec reklam samochodów, jakie znacie. Będą miały obowiązkowy “dodatek”

Francja jako pierwszy kraj w UE zmieniła prawo w sprawie reklamowania samochodów. Od 1 marca obowiązkowo będzie musiał się w nich pojawiać przekaz zachęcający do zrównoważonego transportu m.in. do jazdy rowerem

PodCar – konstrukcja pojazdu rowerowego wyglądającego jak samochód Źródło: YouTube

Reklamy przemysłu motoryzacyjnego już przeszły długą drogę zmian. Takie, w których prezentowana jest agresywna jazda, wzbudzają społeczny sprzeciw, więc są eliminowane. Stało się tak m.in. z reklamą BMW M Town, pokazywaną również swego czasu w Polsce. Komisja Etyki Reklamy uznała, że klip kręcony w stolicy mógł zachęcać do łamania prawa na drodze. BMW usunęło te reklamy z sieci.

Teraz reklamowanie samochodów ma być jeszcze inne. Jak donosi Ladepeche.fr prawo w tym kraju zostało zmienione. Zgodnie z dekretem Ministerstwa ds. Transformacji Ekologicznej, który został opublikowany 29 grudnia 2021 r., reklamy samochodów będą musiały zawierać obowiązkowe dodatkowe przesłanie. Można to porównać do przesłania o szkodliwości palenia, które jest obowiązkowe na paczkach papierosów.

Każda reklama samochodu emitowana we Francji od 1 marca tego roku obowiązkowo ma uzmysławiać, że auta ze spalinowymi silnikami powodują zanieczyszczenie środowiska. Zatem w reklamie ma się pojawiać jeden z trzech przekazów: zachęta do korzystania z publicznego transportu, zachęta do współdzielenia samochodu z innymi lub wskazanie, że w przypadku krótkich podróży najlepszy jest spacer lub jazda rowerem.

To nie wszystko. Reklamy samochodów emitujących najwięcej spalin (powyżej 123 gramów CO2/km) zostaną całkowicie zakazane we Francji od 2028 roku. Ma to przygotować społeczeństwo na odejście od silników spalinowych zaplanowane przez Komisję Europejską na rok 2035.

ai