Rekord drogowych barbarzyńców na Śląsku

Tylko w kwietniu śląscy policjanci zatrzymali 455 kierowców, którzy przekraczali prędkość w obszarze zabudowanym o 50 km/h. To ponad dwukrotnie więcej niż dotychczasowy rekord!

Kontrola prowadzona przez funkcjonariuszy w nieoznakowanym radiowozie na Śląsku. Fot. Policja

Mniejszy ruch na głównych, jak i tych mniej uczęszczanych trasach, a co za tym idzie więcej przestrzeni na drogach, to dla niektórych kierowców wskazówka, że można jechać szybciej. Tak myślących na polskich drogach jest niestety bardzo wielu.

Policjanci patrolujący drogi województwa śląskiego, tylko w samym kwietniu ujawnili 455 przypadków przekroczenia prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h lub więcej niż pozwalały na to przepisy. To ponad dwa razy więcej niż w rekordowym do tej pory pod tym względem październiku 2019 r. Wówczas policjanci odnotowali 217 drastycznych przekroczeń limitów prędkości w obszarach zabudowanych.

„Starcie rozpędzonego do 100 km/h pojazdu w mieście z pieszym czy rowerzystą nie daje żadnych szans na przeżycie tym ostatnim. Zważywszy na fakt, że nieodpowiedzialne zachowanie jest przyczyną wielu tragicznych zdarzeń na drogach, policjanci ponownie apelują o rozwagę. Nawet najwyższa kara dla pirata drogowego nie jest w stanie przywrócić życia ofierze wypadku” – piszą policjanci.

Na Śląsku, tak jak w całym kraju, działa specjalna grupa SPEED. Stróże prawa wchodzący w jej skład poruszają się nieoznakowanymi radiowozami po to, by z jeszcze większą skutecznością poskromić zapędy drogowych piratów.

ai