MOBIS. Nowatorski projekt poprawi bezpieczeństwo pieszych

W ramach projektu MOBIS specjalny system rejestrował będzie sytuacje kolizji ruch na przejściach np. gwałtowne hamowanie. Analiza zdarzeń ma pomóc poprawić bezpieczeństwo. Ruszyły pomiary we Wrocławiu

W ramach projektu badawczego MOBIS dokonano też m.in. pomiarów ruchu w Warszawie. Fot. archiwum projektu

Nad przejściem dla pieszych we Wrocławiu pojawiły się kamery. Tym razem to nie sidła na kierowców, ale nowatorski projekt badawczy, dzięki któremu przejścia mogą stać się bezpieczniejsze. Bo taka jest idea projektu MOBIS. Przedsięwzięcie prowadzone wspólnie przez firmę Neurosoft, Instytut Transportu Samochodowego oraz Politechnikę Warszawską, wykorzysta inteligentną analizę obrazu wideo do oceny bezpieczeństwa na przejściach dla pieszych.
– Ani kierowcy jadący, ani piesi korzystający z przejścia, nie muszą obawiać się mandatów za łamanie przepisów ruchu drogowego spowodowanych instalacją kamer – informuje Karol Gajda z firmy Neurosoft. –  Nadzorujący projekt będą analizować jedynie niebezpieczne sytuacje. Zatem, informacje na temat konkretnych pojazdów będą pomijane i nie będą przekazywane do dalszego procesowania. System został zamontowany wyłącznie w celach badawczych.
Naukowcy nie chcą zdradzić, na jakim przejściu rozpoczęli testy. – Nie chcemy wpłynąć na kierowców i zmienić ich zachowania podczas jazdy – tłumaczy Gajda.

Jak działa MOBIS? System przetwarzający obraz z kamery wychwycie wszystkie sytuacje konfliktowe – czyli takie w których ruch pieszych koliduje z ruchem pojazdów. Zapisane zostanie np. gwałtowne hamowanie lub niezachowanie odpowiedniej odległości pojazdu do pieszego. Potem naukowcy będą analizować zarejestrowane zdarzenia. Dzięki temu jest szansa na wyciągnięcie wniosków, które pomogą poprawić bezpieczeństwo pieszych. Badane będą różne typy przejść dla pieszych – docelowo kamery mają pojawić się w co najmniej sześciu różnych miejscach (pierwsze pomiary wykonano już w Warszawie).
– Sytuacji konfliktowych jest wielokrotnie więcej niż wypadków i szacuje się, że na jeden wypadek przypada nawet 3000 konfliktów pojazd-pieszy – mówi Gajda. – Wykorzystanie metody analizy obrazu z użyciem sieci neuronowych pozwala na przeprowadzenie wiarygodnej oceny bezpieczeństwa  już na podstawie kilkumiesięcznych obserwacji.

Trudno przecenić, jak bardzo pomocne może okazać się takie narzędzie w Polsce. Nasz kraj jest w czołówce krajów UE jeśli chodzi o liczbę wypadków z udziałem pieszych. W dodatku ponad 30 proc. takich wypadków wydarza się właśnie na oznakowanych przejściach. To aż 10 pkt. proc. więcej niż średnio w Unii Europejskiej i o 20 pkt. proc. więcej niż w Holandii, która jest liderem europejskiego bezpieczeństwa w tym zakresie.

Projekt “OPRACOWANIE METODY OCENY BEZPIECZEŃSTWA PIESZYCH PRZY POMOCY ANALIZY OBRAZU WIDEO” jest finansowany przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w ramach programu badań stosowanych.

luz