22-letni kierowca przejechał mu po nodze, więc 77-letni pieszy walnął mu pięścią w auto

Starcie między pieszym a kierowcą na wrocławskim Grabiszynie. Senior zwrócił uwagę kierowcy przy parkingu jednego z centrów handlowych, że jedzie pod prąd. Tamten za to nie przepuścił go na przejściu. Skończyło się na uderzeniu w dach i przejechaniu po nodze. 22-letni kierowca odpowie za to przed sądem

Przy jednym z centrów handlowych we Wrocławiu doszło do spięcia pomiędzy starszym mężczyzną i kierowcą osobówki. Straszy mężczyzna postanowił zwrócić uwagę kierującemu, który łamał przepisy drogowe jadąc pod prąd. Ten poczuł się najwyraźniej urażony i w odwecie nie przepuścił seniora na przejściu przejeżdżając mu po stopie.

Za to starszy mężczyzna uderzył pięścią w tył jadącego pojazdu. Dalej sytuacja potoczyła się w taki sposób, że mężczyźni wymienili jeszcze kilka obelżywych zdań wzajemnie oskarżając siebie o złe zachowanie.

Obaj skończyli w policyjnym komisariacie, gdzie prowadzący pojazd osobowy 22-letni mieszkaniec Wrocławia usłyszał zarzuty o trzy wykroczenia drogowe. W tym również o spowodowanie zagrożenia w bezpieczeństwie w ruchu drogowym dla 77-latka, któremu najechał na stopę, gdy ten był na przejściu dla pieszych. Sprawa o wykroczenia wobec kierującego pojazdem trafiła do sądu.

ai