Tymbark. Nastolatki nagrały, jak kierowca wjechał w nie na przystanku

Dwie 13-latki zostały poszkodowane w wypadku w Tymbarku. Stały na przystanku, gdy za szybko jadący 20-latek wpadł w poślizg i wjechał w wiatę. Nagrały moment wypadku

Do tego wypadku doszło w sobotę 13 stycznia w Tymbarku. Dwie nastolatki stały wówczas na przystanku przy ulicy Armii Krajowej. Jedna z nich nagrywała sytuację telefonem. Nagrała kierowcę, który wpadł w poślizg i wjechał prosto w wiatę, w której stały.

Na stronie gminy Tymbark podano, że obie dziewczyny odniosły obrażenia: „Z informacji jakie otrzymaliśmy już wiadomo, iż w wyniku niepodpowiedzianego postępowania kierowcy, który na publicznej drodze, poruszał się dużą prędkością i nie zapanował nad samochodem, dwie nastolatki przebywające na przystanku odniosły poważne obrażenia. Jedna z nich ma ranę ciętą głowy, druga rozcięta twarz i urazy nogi. Obu poszkodowanym została udzielona niezbędna pomoc medyczna. Niestety, brak wyobraźni i brawura, najczęściej kończy się właśnie tak dramatycznymi w konsekwencji skutkami”.

Kierowca uciekł, ale potem sam się zgłosił

20-letni kierowca po wypadku uciekł z miejsca zdarzenia. Ale szybko wrócił. Przyznał się policjantom do tego, co zrobił, jeszcze gdy ci prowadzili oględziny miejsca zdarzenia. Już wiadomo, że za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym odpowiadał będzie przed sądem.

bz