Zielona strzałka? Większość kierowców jedzie źle

Policjanci z Gorzowa sprawdzili, czy kierowcy wiedzą, jak opuszczać skrzyżowanie, gdy świeci zielona strzałka. Poziom niewiedzy i ignorancji okazał się dramatycznie wielki

Zielona strzałka sygnalizatora pozwala tylko na warunkowy zjazd. Więc przed sygnalizatorem trzeba się zatrzymać. Źródło: rgbstock.com

Czerwone światło i zielona strzałka. Czyli warunkowy wjazd za sygnalizator z obowiązkowym zatrzymaniem się przed nim. Wydawałoby się, że żaden kierowca nie powinien mieć kłopotu ze stwierdzeniem, jak się zachować. Przecież za zakrętem mogą być piesi, którzy właśnie dostali zgodę na przejście.
Jednak wyniki kontroli, którą postanowili przeprowadzić gorzowscy policjanci, pokazały bezmiar rozmiar niewiedzy i nonszalancji kierowców w tym zakresie. Większość kierowców się nie zatrzymywała przed sygnalizatorem. Zdaniem policjantów albo źle rozumieli sygnał, albo z premedytacją łamali przepisy.

Funkcjonariusze drogówki z Gorzowa sprawdzili, jak na zielonej strzałce jeżdżą kierowcy skręcający z Alei 11 listopada w ul. Jancarza. Większość nawet nie zwalniała. Efekt? Podczas jednej kontroli 40 kierowcom wręczono mandaty po 100 zł każdy. Każdy zanotował też jeden punkt karny na koncie za to wykroczenie.
Gorzowska policja zapowiada zwiększenie tego rodzaju kontroli – zarówno na ulicach miasta jak i na drogach regionu.

in