Connect with us
Statystyki 2025
  • Zabici w wypadkach - 128
  • Ranni w wypadkach - 1857
  • Kierowcy po alkoholu - 8701
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 36.57
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 2.91
  • Średnia liczba rannych dziennie: 42.2
  • Zabici w wypadkach - 128
  • Ranni w wypadkach - 1857
  • Kierowcy po alkoholu - 8701
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 36.57
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 2.91
  • Średnia liczba rannych dziennie: 42.2

Prawo

Jazda na suwak i tworzenie korytarzy życia. Jest już projekt zmiany prawa. Ruszają prace

Opublikowano

-

Jazda na suwak będzie uregulowana w polskim prawie. Tak samo tworzenie korytarzy życia po wypadkach – przepisy tego dotyczące zaczną obowiązywać od października

Jazda na suwak grafika

Tak ma wyglądać tworzenie korytarza życia przez kierowców w Polsce – zasady zaczną obowiązywać od października tego roku

Rozpoczęły się rządowe prace nad uregulowaniem w prawie jazdy na suwak oraz tworzenia korytarzy życia. Jest już konkretny projekt opracowany przez Ministerstwo Infrastruktury.

Zdaniem resortu polscy kierowcy nie są tak kulturalni jak inni w UE

W samym uzasadnieniu zmian resort przyznaje, że większość krajów UE nie uregulowało konkretnymi zapisami jazdy na suwak. Czyli naprzemiennego włączania się pojazdów, gdy kończy się jeden z pasów ruchu lub gdy przejazd nim jest niemożliwy.
W takich krajach jak Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Łotwa, Malta, Portugalia, Rumunia, Włochy ale i Dania, Szwecja, Wielka Brytania czy Węgry (brak kompleksowych regulacji) nikt nie wylicza szczegółowo, co kierowcy w takiej sytuacji mają robić. Postawiono na kulturę i zdrowy rozsądek.

Polskie ministerstwo regulację jednak zapisze na sztywno w Prawie o ruchu drogowym. Bo uważa, że polscy kierowcy mają niższą kulturę jazdy.
W odniesieniu do innych krajów UE resort pisze w uzasadnieniu, że “kraje te mają bardziej zaawansowany poziom edukacji społeczeństwa z zakresu prawidłowych zachowań na drodze (i dłuższą historię prowadzenia takiej edukacji) od pozostałych państw UE, a kierowcy w nich mieszkający charakteryzują się znacznie wyższą kulturą jazdy.

To arcyciekawe uzasadnienie. Bo dokładnie ten sam powód – “niska kultura jazdy” – podał niedawno wiceminister infrastruktury Rafał Weber, gdy tłumaczył, dlaczego w Polsce nie można wprost w ustawie wpisać obowiązku kierowcy dotyczącego zachowania się przed przejściem dla pieszych – czyli zwolnienia prędkości i zachowania szczególnej ostrożności, by nie narazić pieszych będących na przejściu i na nie wkraczających.
Widocznie zdaniem Ministerstwa Infrastruktury raz niska kultura jazdy musi być zmieniona wymuszeniem w postaci zapisów prawa, a raz nie. Z tym ciekawym wyjątkiem, że na przejściach dla pieszych przez ten “brak kultury” ginie rocznie blisko tysiąc osób, a przy jeździe na suwak nie ginie nikt.

Suwak – jak to ma wyglądać

Po 60 dniach od opublikowania zmian w prawie, kierowcy dojeżdżający do miejsca, w którym kończy się jeden z pasów będą musieli zachowywać się w ściśle określony sposób. Ci, którzy jadą sąsiednim pasem ruchu do tego, na którym nie istnieje możliwość jazdy, będą zobowiązani umożliwić wjazd pojazdowi jadącemu obok. I należy to wykonywać naprzemiennie. Krótko mówiąc – jeśli pas kierowców obok się kończy, to musisz wpuścić jednego z nich na swój pas, a każdy kolejny za tobą, wpuścić musi kolejnych z pasa obok.

Polska dokładnie ureguluje też sytuację z trzema pasami ruchu – jeśli dwa skrajne z nich się kończą. Wówczas jadący środkowym pasem muszą naprzemiennie wpuszczać tych z pasów skrajnych, przy czym pierwszeństwo przed kierowcą ze skrajnego lewego pasa ma kierowca ze skrajnego prawego pasa? Łatwe?

Tak zapisano tę regulację w projekcie zmiany ustawie:

“2) w art. 22:
a) ust. 4 otrzymuje brzmienie:
„4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony, z wyjątkiem
ust. 4a i 4b.”,
b) po ust. 4 dodaje się ust. 4a i 4b w brzmieniu:
„4a. W przypadku, gdy nie istnieje możliwość ciągłej kontynuacji jazdy pasem ruchu na jezdni z więcej niż jednym pasem ruchu w tym samym kierunku jazdy z powodu wystąpienia utrudnienia na tym pasie lub zanikania tego pasa,
kierujący pojazdem poruszającym się sąsiednim pasem ruchu jest obowiązany, bezpośrednio przed miejscem wystąpienia utrudnienia lub miejscem zanikania pasa, umożliwić kierującemu pojazdem znajdującym się na takim pasie ruchu zmianę tego pasa na sąsiedni po którym istnieje możliwość ciągłej kontynuacji jazdy. Manewr zmiany pasa ruchu powinien następować w sposób pojedynczy i naprzemienny.
4b. W przypadku, gdy nie istnieje możliwość ciągłej kontynuacji jazdy zarówno lewym jak i prawym skrajnym pasem ruchu na jezdni z więcej niż jednym pasem ruchu w tym samym kierunku jazdy z powodu utrudnień na tych pasach lub ich zanikania, przepis ust. 4a stosuje się odpowiednio, z tym że kierujący pojazdem znajdującym się na skrajnym prawym pasie ruchu ma pierwszeństwo przed kierującym pojazdem znajdującym się na lewym skrajnym pasie ruchu.”.

Korytarz życia jako obowiązek

Nie inaczej niż z jazdą na suwak jest w Europie z tworzeniem korytarzy życia. Większość krajów UE również nie określa w prawie dokładnie, jak kierowcy mają tworzyć przejazd dla służb ratunkowych jadących np. do wypadku drogowego. Po prostu mają ten przejazd zapewnić.

Polskie Ministerstwo Infrastruktury napisało jednak dokładnie, jak to ma wyglądać. W skrócie – poruszający się lewym skrajnym pasem mają obowiązek zjechać na lewo, a poruszający się pozostałymi pasami – na prawo.

Tak brzmią proponowane zapisy:

“Art. 1. W ustawie z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2018
r. poz. 1990, z późn. zm.1) wprowadza się następujące zmiany:

1) w art. 9 dotychczasową treść oznacza się jako ust. 1 i dodaje się ust. 2-4 w brzmieniu:

„2. W warunkach zwiększonego natężenia ruchu pojazdów utrudniającego swobodny przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności pojazdu służb ratowniczych, kierujący pojazdem:
1) poruszający się lewym pasem ruchu, na jezdni z dwoma pasami ruchu w tym samym kierunku, jest obowiązany do usunięcia się z drogi pojazdu uprzywilejowanego przez zjechanie jak najbliżej lewej krawędzi pasa ruchu, a poruszający się prawym pasem ruchu jest obowiązany do usunięcia się z drogi pojazdu uprzywilejowanego przez zjechanie jak najbliżej prawej krawędzi pasa ruchu, celem umożliwienia swobodnego przejazdu pojazdu uprzywilejowanego;
2) poruszający się skrajnym lewym pasem ruchu, na jezdni z więcej niż dwoma pasami ruchu w tym samym kierunku, jest obowiązany do usunięcia się z drogi pojazdu uprzywilejowanego przez zjechanie jak najbliżej lewej krawędzi pasa, a poruszający się pasami sąsiednimi po prawej stronie ruchu są obowiązani do usunięcia się z drogi pojazdu uprzywilejowanego przez zjechanie jak najbliżej prawej krawędzi pasów, celem umożliwienia swobodnego przejazdu pojazdu uprzywilejowanego.
3. W przypadkach, o których mowa w ust. 1 i 2, kierujący pojazdem poruszający się skrajnym pasem ruchu może wjechać na pobocze lub pas rozdzielający.
4. Kierującemu pojazdem innym niż uprzywilejowany, z wyjątkiem pojazdu służby lub pomocy drogowej, zabrania się korzystania z pierwszeństwa pojazdu uprzywilejowanego w ruchu drogowym. Kierujący pojazdem może kontynuować jazdę po swoim uprzednio zwolnionym pasie ruchu dopiero po przejechaniu tym pasem
pojazdu uprzywilejowanego”.

Tak dokładny sposób tworzenia korytarzy życia ma zacząć obowiązywać od 1 października 2019 r.

POBIERZ PEŁEN PROJEKT ZMIAN W PDF

luz