Uwięziona na środku przejścia. Wciąż nie łatwo być pieszym w Polsce

Kierowcy od dwóch lat wypisują w Internecie, że nowe prawo rzekomo rozzuchwaliło pieszych i “wchodzą im pod koła”. W rzeczywistości to piesi, niestety, wciąż muszą myśleć za tych za kierownicą. Kobieta w Kaliszu stała na środku przejścia, a kierowcy jechali…

Gdy polskie prawo zaczęło wymagać od kierowców dokładnie tego, czego wymaga od nich prawo w krajach prawie całej UE, na pasach zaczęło ginąć mniej ludzi. Jednak obiegowa opinia części kierowców nad Wisłą jest taka, że to piesi stali się teraz namolni, wchodzą bez patrzenia, w kapturach i nie zwracają uwagi na swoje życie.

Tymczasem kamery w pojazdach samych kierowców co rusz dostarczają obrazów, które temu przeczą. Oczywiście, piesi nie zawsze zachowują się idealnie (tak, jak kierowcy). Jednak często wciąż jeszcze muszą myśleć nie tylko za siebie, ale też za tych za kierownicą, którzy mimo otrzymania uprawnień do kierowania pojazdami, nadal nie mają pojęcia, jak powinno się to robić. Jednym ze smutniejszych przykładów jest film zarejestrowany kilka dni temu w Kaliszu. Ciemno, korek, piesza z psem wchodzi na przejście. A kierowcy jadący z drugiej strony ani myślą ja dostrzec. Trzech z nich po kolei przejeżdża jej przed nosem, aż kobieta zaczyna im wygrażać ręką (każdy z ich powinien odebrać od policji 1500 zł i 15 punktów karnych). Dopiero czwarty kierowa jedzie uważnie, zwalnia na tyle, by zobaczyć pieszą i ustępuje jej pierwszeństwa.

bz