Jak uzbierać mandatów na 35 650 zł? Ten mistrz z Pasłęka pokazał

27-letni mężczyzna kierujący honda cbr 600 wyprzedzał inne pojazdy, w miejscu gdzie jest zakaz wyprzedzania. Gdy jadący za nim policjanci chcieli go zatrzymać, zaczął uciekać stwarzając zagrożenie w ruchu. Łącznie swoim rajdem przez miasto nazbierał 197 punktów karnych policjanci wyliczyli kwotę należnych mu mandatów na 35 650 zł. Będzie odpowiadał przed sądem

Wczoraj (25 maja) na ul. Steffena w Pasłęku policyjny patrol zauważył żółty motocykl, którym kierowca poruszał się “dość dynamicznie”. Gdy zauważyli, jak wyprzedza inne pojazdy, postanowili zatrzymać go do kontroli. Mężczyzna zaczął uciekać. Wyprzedzał samochody, omijał przejścia dla pieszych przejeżdżając ich lewą stroną. Wielokrotnie wymuszał pierwszeństwo na innych kierujących. Ostatecznie udało mu się zgubić patrol. Ale policjanci po chwili zatrzymali go w domu.

27-latek przyznał się do tego, że uciekał motocyklem, który zaraz po tym schował w swoim garażu. Przyznał też, że przez chwilę w obszarze zabudowanym jechał prawie 200 km/h Powód ucieczki? Prozaiczny. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania i chciał w ten sposób uniknąć kary.

Za to, co zrobił, odpowie przed sądem. Za popełnione wykroczenia powinien otrzymać 20 mandatów na łączną kwotę 35 650 zł. Gdyby miał prawo jazdy na jego konto wpłynęłoby 197 punktów karnych.

ai