Społeczeństwo
Samochody dla urzędników z obowiązkowym sygnalizatorem niezapiętych pasów
Ministerstwa, urzędy wojewódzkie czy marszałkowskie od tej pory mają kupować tylko samochody, które mają sygnalizację niezapiętych pasów bezpieczeństwa na wszystkich miejscach – zaleciła KRBRD pod kierownictwem Elżbiety Bieńkowskiej

Opublikowano
11 lat temu-
przez
luzMinisterstwa, urzędy wojewódzkie czy marszałkowskie od tej pory mają kupować tylko samochody, które mają sygnalizację niezapiętych pasów bezpieczeństwa na wszystkich miejscach – zaleciła KRBRD pod kierownictwem Elżbiety Bieńkowskiej
Rekomendacje Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, które rozesłano do urzędów wojewódzkich i do samorządów, maja promować bezpieczniejsze samochody. Zgodnie z tymi zaleceniami w przetargach na zakup nowych pojazdów urzędnicy mają wpisywać wymóg posiadania sygnalizatora niezapiętych pasów i to na wszystkich miejscach w pojeździe.
Kontrole na powiatowych drogach i w ciężarówkach
W uchwale KRBRD podpisanej przez jej przewodniczącą – minister Elżbietę Bieńkowską – znalazły się też zapisy obligujące policję do wzmożonych kontroli. Funkcjonariusze mają podczas każdej kontroli na drodze sprawdzać zapięcie pasów bezpieczeństwa. Zwłaszcza mają się przyglądać kierowcom i pasażerom jeżdżącym po drogach powiatowych i gminnych. Ściślejszymi kontrolami mają zostać również objęci kierowcy ciężarówek.
Większe kary za jazdę bez pasów
KRBRD zaleca też, by podnieść w Polsce kary za niestosowanie pasów bezpieczeństwa w samochodzie. Tego, jak bardzo „zaostrzyć” należałoby kary, członkowie Rady nie zaproponowali. O tym ma zdecydować Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Dziś za niekorzystanie z pasów bezpieczeństwa podczas jazdy autem kierowcy grozi mandat w wysokości 100 zł. Tyle samo za przewożenie niezapiętych w pasy pasażerów (Rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 24 listopada 2003 r. w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń).
Niezadowalające wyniki badań na drogach
Urzędnicy z Krajowej Rady zaznaczają, że nowe regulacje są potrzebne, bo z badań wynika, że odsetek zapinających pasy w samochodach jest niewystarczający. Na zlecenie Sekretariatu KRBRD w 2013 r. przeprowadzono „obserwację z zewnątrz” na drogach w województwach mazowieckim, lubelskim i pomorskim. W sumie w 12 lokalizacjach sprawdzono w ten sposób ok. 12 600 kierowców i blisko 5 tys. pasażerów.
Okazało się, że w samochodach osobowych pasy bezpieczeństwa stosowało 83 proc. kierowców, 87 proc. pasażerów na przednim fotelu i 59 proc. pasażerów z tyłu. Odsetek zapinających pasy malał wraz z obniżaniem klasy drogi i najniższy był na drogach powiatowych.
– Chociaż od poprzedniego badania w 2008 r. nastąpił nieznaczny wzrost poziomu zapinania pasów bezpieczeństwa (ok. 6 pkt proc. w ciągu 6 lat), to w stosunku do większości krajów UE, w Polsce wciąż odnotować możemy znaczny odsetek osób, które nie stosują się do tego obowiązku – wskazuje KRBRD.
I jeśli w Polsce średnio pasy zapina 84 proc. osób siedzących z przodu pojazdu i 59 proc. pasażerów z tyłu. To np. w Danii jest to odpowiednio 94 i 93 proc., w Czechach – 97 i 66 proc., we Francji 98 i 84 proc. , w Irlandii – 92 i 89 proc. (dane na podstawie : Ranking EU progress on car occupant safety, PIN Flash Report 27, ETSC, Bruksela 2014 r.; Global status report on road safety 2013: supporting a decade of action, WHO, Genewa 2014 r.)
KRBRD przytacza też policyjne statystyki wypadków i podkreśla, że na drogach ginie wiele osób, które nie korzystały z pasów bezpieczeństwa. W latach 2009-2013 brak zapięcia pasów stwierdzono w przypadku 648 zabitych i 1641 rannych w wypadkach. W samym 2013 r. niezapiętych było 133 zabitych i 257 rannych w wypadkach. Zdaniem urzędników liczby te mogą być jeszcze wyższe, gdyż w wielu przypadkach trudno ocenić, czy ofiara była zapięta w pasach, czy nie.
in