Czarna seria na przejściach. Piesi rozjeżdżani przez kierowców

W ostatnich dniach doszło do kilku wypadków, w których kierowcy potrącali pieszych na przejściu. Ludzie na pasach zostali przejechani w Darłowie, Bielsku-Białej, Pile, Białymstoku i Siemiatyczach

Przejście dla pieszych. Fot. Pixabay CC0

Przejścia dla pieszych w Polsce to jedne z najbardziej niebezpiecznych miejsc na drodze. Kierowcy nie zachowują przed nimi szczególnej ostrożności i nie zwalniają – choć to nakazuje im znak D-6. Dlatego wciąż dochodzi do potrąceń.

W niedzielę (25 listopada 2018 r.) w Białymstoku 68-letni kierowca forda potrącił 45-letnią kobietę znajdującą się na oznakowanym przejściu dla pieszych przy ul. Kołłątaja. Najprawdopodobniej omijał inny pojazd przed przejściem. Po potrąceniu odjechał i został złapany przez świadków.

W poniedziałek (26 listopada 2018 r.) w Siemiatyczach wczesnym rankiem 47-latek w toyocie jadąc ulicą Kościuszki potrącił na przejściu dla pieszych dwóch mężczyzn. Jeden z nich trafił do szpitala.

Tego samego dnia około godz. 13 w Darłowie 21-latek w toyocie wjechał w kobietę przechodzącą przez przejście dla pieszych na ul. Skłodowskiej. Piesza z urazem głowy została przewieziona do szpitala. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy.

Do wypadku z pieszymi na przejściu doszło też w poniedziałek w Bielsku-Białej. 23-letni kierowca volvo potrącił przechodzącego przez przejście na ul. Wyzwolenia 38-letniego pieszego. Poszkodowanego przewieziono do szpitala.

Z kolei w Pile w poniedziałek 81-letni kierowca wjechał w pieszych przechodzących przez przejście na al. Poznańskiej. Poszkodowani – 69-letnia kobieta i 78-letni mężczyzna – przewiezieni zostali do szpitala.

red