Connect with us

Pojazdy

Policja chciała skontrolować autonomiczny samochód. Funkcjonariusz podszedł, a tam nie było kierowcy…

Opublikowano

-

W USA patrol policji próbował skontrolować pojazd. Funkcjonariusz podszedł do okna, ale nie znalazł kierowcy. Firma potem sama zatrzymała pojazd na poboczu

Nowe czasy w motoryzacji rodzą nowe problemy. Zmierzyli się z tym funkcjonariusze policji w San Francisco w USA. Zauważyli, że jadący przed nimi pojazd nie miał prawidłowego oświetlenia. Na skrzyżowaniu na czerwonym świetle policjant podszedł więc do okna kierowcy. Gdy tam zmierzał, gapie uprzedzali go z chodnika, że w samochodzie “nikogo nie ma”. Był to bowiem autonomiczny pojazd. Policjant przekonał się na własne oczy i wrócił do radiowozu.

 

Auto należało do firmy Cruise, która od ponad dwóch miesięcy oferuje mieszkańcom San Francisco autonomiczne taksówki. Według przedstawicieli Cruise pojazd został zatrzymany “w najbliższym bezpiecznym miejscu”, następnie policjant mógł skontaktować się z firmą. Reflektory miały zostać naprawione. Policja nie wydała żadnego komunikatu w tej sprawie.

W Stanach trwa już dyskusja o tym, jak powinny być organizowane i przeprowadzane zatrzymania autonomicznych pojazdów przez służby.

ai