Jutro jest dziś. Autonomiczne taxi już jeżdżą w USA. Zaraz pojadą też bez kierowcy ubezpieczającego

Waymo otrzymało od Departamentu Pojazdów Silnikowych w Kalifornii zgodę na testowanie na drogach publicznych samochodów, w których w ogóle nie będzie kierowcy. Wkrótce ruszą na drogi, a firma zapowiada uruchomienie na nich usługi taxi

Waymo, samochód autonomiczny. Fot. elisfkc/Flickr/CC-BY-2.0

Wydzielona z Google’a firma Waymo dostała pozwolenie, by takie samochody testować w USA na publicznych drogach. Krótko po otrzymaniu zezwolenia – jak doniósł Bloomberg – Waymo zapowiedziało wypuszczenie na drogi ok. 40 takich pojazdów. Zgodnie z wymaganiami National Highway Traffic Safety Administration samochody te nadal będą musiały mieć kierownicę czy pedał hamulca, ale czuwać nad ich jazdą nie będzie już człowiek w środku tylko operatorzy zdalni.

Flota takich samochodów ma jeździć dzień i noc po różnych trasach – od dróg pozamiejskich, przez miejskie aż do autostrad – wokół Mountain View, Sunnyvale, Los Altos, Los Altos Hills i Palo Alto.

A to nie koniec. Bo Waymo już zapowiedziało, że autonomiczne samochody bez kierowców niebawem zostaną oddane ludziom jako usługa, która ma stać się konkurencją transportową dla Ubera i Lyft.

W Stanach Zjednoczonych wyścig na autonomiczne taksówki wchodzi w decydującą fazę. Autonomiczne vany – ale z kierowcą bezpieczeństwa w środku – pilotażowo oferuje już we Frisco i Arlington startupowa firma Drive.ai. Do końca tego roku taką bezpłatną usługę przewozową zamierza uruchomić też Boston Optimus Ride.

ai