Społeczeństwo
Nielegalne wyścigi staną się wielkim ryzykiem. Kara za to będzie powalająca

Opublikowano
8 miesięcy temu-
przez
luzMSWiA i Policja chcą pozbyć się z dróg nielegalnych wyścigów. Zaproponowały zmianę prawa, która ma to ukrócić. Kara za takie wyścigi będzie natychmiastowa i bardzo surowa

Na jaw wychodzi coraz więcej szczegółów zmian prawa mających dotknąć drogowych bandytów, nad którymi pracuje specjalny międzyresortowy zespół pod przewodnictwem wiceministra sprawiedliwości Arkadiusza Myrchy. Dwa dni temu członkowie tego zespołu pojawili się na sejmowej podkomisji specjalnej, gdzie posłowie pytali ich o szczegóły planowanych zmian.
To tam wiceminister spraw wewnętrznych i administracji ujawnił, jak mocno zmieni się system punktów karnych dla kierowców [CZYTAJ O SZCZEGÓŁACH].
Tam również ujawniono, co tak naprawdę ma zacząć grozić tym, którzy jak „Frog” wciąż ścigają się po ulicach polskich miast.
Natychmiastowa kara i duże ryzyko także dla widzów
Już wcześniej ministrowie zapowiadali, że zmiany mające poprawić bezpieczeństwo będą wycelowane m.in. w organizatorów i uczestników nielegalnych wyścigów drogowych. Zespół pracuje nad tym, by nielegalne wyścigi – tak, jak w Niemczech, co proponował też brd24.pl – uznać za przestępstwo. Nie wiadomo było tylko, co za takie przestępstwo miało by grozić. Teraz już wiemy: ścigający się po publicznych drogach będą karani zakazem prowadzenia pojazdów wydawanym przez sąd.
Na sejmowej podkomisji mówiła o tym dyrektor Departamentu Porządku Publicznego w MSWiA. – Zaproponowaliśmy nowe przestępstwo, definicję nielegalnego wyścigu – mówiła w Sejmie Agata Furgała. – Nasze propozycje dotyczą obligatoryjnego wydawania zakazów prowadzenia pojazdów dla uczestników nielegalnych wyścigów – ujawniła.
Dyrektor Furgała mówiła też, że MSWiA proponuje penalizowanie samej organizacji wyścigów, ale i uczestnictwa w takim wyścigu jako obserwator. Wszystko wskazuje więc na to, że bycie gapiem na takiej nielegalnej imprezie też będzie karalne.
– Proponujemy też brawurową jazdę, w tym drift oraz jazdę motocyklem na jednym kole stypizować jako konkretne wykroczenie w ruchu drogowym – powiedziała Furgała.
luz