W rządowym programie poprawy bezpieczeństwa zaplanowano, że ma zostać zniesiony margines tolerancji fotoradarów ITD. Dziś wynosi on ok. 10 km/h. Eksperci uważają, że to błąd. Ministerstwo się z zapisów wycofa – ustalił portal brd24.pl

Próg tolerancji fotoradarów może zmienić się z dzisiejszych 10 km/h na limit mniejszy lub procentowy. Fot. Wikipedia
W programie realizacyjnym na lata 2015 – 2016 rząd zapisał, że ma zostać zniesiona tolerancja pomiaru urządzeń automatycznego nadzoru – poinformował dziś dziennik.pl.
O co chodzi? Fotoradary inspekcji robią obecnie zdjęcia pojazdom, których kierowcy przekroczą dopuszczalną prędkość o ponad 10 km/h. Ci, którzy niewiele ją przekraczają, nie są karani. I to właśnie ma się zmienić. Zgodnie z rządowymi planami kary mają być wystawiane kierowcom już za jazdę o 1 km/h wyższą niż dopuszczalna prędkość na drodze.
Ekspert: zero tolerancji pomiarów to nie jest dobry pomysł
Rząd chciał wprowadzić taką zmianę podczas nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym. Aktualnie prace nad nią prowadzone są w sejmowej podkomisji. Ale – jak ustaliliśmy – taka zmiana w prawie nie nastąpi.
– Jesteśmy po spotkaniu z przedstawicielami resortu i ministerstwo z tych zapisów na pewno się wycofa – mówi Andrzej Grzegorczyk, wiceprezes Partnerstwa dla Bezpieczeństwa Drogowego i były szef Sekretariatu KRBRD. – Zero tolerancji przy pomiarze to nie byłby dobry pomysł, przysparzałoby to problemów i kłótni o pomyłki z kierowcami. Nie wiadomo jeszcze, jaki ostatecznie pomysł przyjmie ministerstwo. Moim zdaniem najlepszy byłby jakiś procentowy próg tolerancji.
luz