Społeczeństwo
Kolejna wpadka Sekretariatu KRBRD. Błędy merytoryczne w nowej kampanii za 3 mln zł
Sekretariat Krajowej Rady BRD wydał 3 mln zł na kampanię, w której niesłusznie straszy pasażerów samochodów punktami karnymi i źle wylicza masę ciała przy zderzeniu. – Miliony wyrzucone w błoto – skwitował kampanię rzecznik ITD i wyliczył błędy
Opublikowano
9 lat temu-
przez
luzSekretariat Krajowej Rady BRD wydał 3 mln zł na kampanię, w której niesłusznie straszy pasażerów samochodów punktami karnymi i źle wylicza masę ciała przy zderzeniu. – Miliony wyrzucone w błoto – skwitował kampanię rzecznik ITD i wyliczył błędy
Od 1 listopada w TVP pojawi się klip przygotowany w kampanii “Pasy. To trzyma Cię przy życiu”. Organizuje ją Sekretariat Krajowej Rady BRD. Film ma uczyć kierowców i pasażerów o zapinaniu pasów bezpieczeństwa w samochodzie. Ale będzie raczej dezinformował niż edukował, bo urzędnicy z ministerstwa Marii Wasiak przygotowali go z merytorycznymi błędami.
Pierwszy wpadki wyłapał Alvin Gajadhur, rzecznik ITD, który na portalu Onet.pl skwitował kampanię tytułem “Miliony wyrzucone w błoto”. W jednej ze scen klipu Sekretariat Krajowej Rady BRD niesłusznie ostrzega, że punkty karne grożą tak samo za niezapięcie pasów z przodu jak i z tyłu. – Ręce opadają – podsumował w rozmowie z Onet.pl Wojciech Pasieczny, były policjant drogówki i biegły sądowy, który sam występował w jednej z wcześniejszych kampanii pt. “10 mniej. Zwolnij!”.
Bo pasażerowie samochodów akurat punktów karnych nie otrzymują. “Może ktoś w KRBRD powinien przeczytać przepisy przed zorganizowaniem konferencji z prezentacją nowego spotu” – pisze Gajadhur.
Wojciech Pasieczny zwraca też uwagę na kolejny błąd w klipie. Jego autorzy podają bowiem, że ważący 76 kg pasażer przy zderzeniu czołowym z prędkością 64 km/h uderza w osobę na przednim fotelu z siłą odpowiadającą 2,5 t. “Może ktoś z internautów podpowie KRBRD, jaka powinna być ta wartość? – mówi Onetowi Wojciech Pasieczny.
Zobacz skrytykowany przez ekspertów spot:
Seria wpadek, a urzędnikom włos z głowy nie spadł
Sam pomysł uruchomienia kampanii o zapinaniu pasów był już mocno kontrowersyjny. Przy ograniczonych pieniądzach na edukację Polaków – urzędnicy postanowili bowiem wydać 3mln zł na obszar dotyczący marginalnego zjawiska. Z samych badań KRBRD wynika, że z zapinaniem pasów w kraju nie ma problemu. Po naszych tekstach urzędnicy doprecyzowali, że kampania dotyczyć będzie zapinania pasów przez pasażerów z tyłu pojazdów oraz zapinania dzieci w fotelikach. Przedstawiliśmy dane, z których wynika, że przez trzy lata zginęło w sumie 25 niezapiętych pasażerów i 7 dzieci (czytaj o tej kampanii).
Kampania o pasach nie jest jedyną, w której pojawiła się wpadka. Wcześniej urzędnicy pod kierownictwem Agaty Foks wydali 4 mln zł na emitowanie w TVP średniej jakości kampanii “10 mniej. Zwolnij!”. W jednym z jej materiałów prowadząca pouczała w samochodzie kierowców o bezpiecznej jeździe, a pokazywano ją bez widocznie zapiętego pasa bezpieczeństwa. (czytaj o tej wpadce)
– Ludzie dostają pieniądze za pracę, którą zaniedbują. I nikt ich z tego nie rozlicza, bo to „nie nasze” pieniądze. Gdyby w prywatnej firmie coś takiego miało miejsce, ktoś by na pewno za to odpowiadał – komentował wówczas Sylwester Pawłowski z projektu edukacyjnego Świadomy Kierowca.
Jeszcze wcześniej w portalu brd24.pl ujawniliśmy, że pierwszy głośny spot z kampanii “10 mniej. Zwolnij!” był prawie wierną kopią australijskiego spotu organizacji TAC z 2006 r. – Nie mam żadnej wiedzy o tym, by ktoś z polskiej agencji zajmującej się bezpieczeństwem kontaktował się z nami w tej sprawie – mówiła nam wówczas Geraldine James z TAC. Klip KRBRD oceniła jako „wysokiej jakości polską reprodukcję”.
Mimo wpadek w Sekretariacie Krajowej Rady BRD nikt nie poniósł konsekwencji. Kierująca nim jako sekretarz Agata Foks otrzymała wyższe urzędnicze stanowisko i została dyrektorem Sekretariatu KRBRD.
red
Artykuły, które mogą Cię zainteresować
Czy w Polsce mogą zostać obniżone limity prędkości? Debata w Krakowie pokazała nastawienie władz
Trzy młode ofiary na ulicy Młodzieżowej w Wodzisławiu. Spowodowali taki wypadek, przed jakim przestrzega telewizyjny spot
Ministerstwo wprowadza nowe przejścia dla pieszych w Polsce. I nie zaplanowało żadnej kampanii