Kierowca ciężarówki tak błądził w Gliwicach, że dojechał na sam rynek

Kierowcy zawodowi powinni świetnie orientować się w swojej trasie. A przynajmniej dostrzegać znaki drogowe. Ten tego nie potrafił – zajechał ciężarówką na sam rynek w Gliwicach. Są straty

Kierowca ciężarówki zabłądził i wjechał na rynek w Gliwicach. Fot. Policja

W piątkowy wieczór (19 października 2018 r.) ludzie spacerujący po gliwickim rynku ze zdumieniem zobaczyli, jak na wjeżdża tam od ul. Zwycięstwa ciężarówka z naczepą. Kierowca zrobił rundę wokół ratusza i wjechał w ul. Matejki. Po drodze, podczas manewrów, uszkodził latarnię i zarysował obudowę studni. Trwają ustalenia, czy powstały jeszcze jakieś inne szkody.

Policjanci, dzięki monitoringowi, szybko odnaleźli pojazd – na ul. Okrężnej. Kierowca tłumaczył, że nie zna Gliwic, wraca z długiej trasy i pobłądził. Badania alkomatem oraz testerem narkotyków wykazały, że 51-latek z Rudy Śląskiej był trzeźwy.

red