Będą badania psychologiczne pijanych kierowców. Nowy przepis

Dzięki podpisanej właśnie przez prezydenta nowelizacji ustawy o kierujących pojazdami, przyłapani na jeździe po pijanemu będą musieli zrobić badania medyczne i psychologiczne

Starosta będzie kierował pijanego kierowcę na badania na podstawie informacji z CEPiK. Fot. rgbstock.com

Dwa dni temu prezydent podpisał zmianę ustawy o kierujących pojazdami. Cała uwaga mediów skupiła się na przepisach, które pozwolą prowadzić jednoślady o pojemności do 125 ccm osobom prawem jazdy kategorii B. Tymczasem nowe prawo, wiele zmieni też w kwestii pijanych kierowców.

Dzięki znowelizowanej ustawie starosta nie będzie musiał otrzymać specjalnego postanowienia sądu, by skierować pijanego kierowcę na badania medyczne i psychologiczne. Od 4 stycznia 2016 r. starosta sam wyda taką decyzję w oparciu o informacje od administratora CEPiK.
Kierowca będzie miał miesiąc na wykonanie badania. A w ciągu trzech miesięcy od decyzji starosty, będzie musiał przedstawić staroście orzeczenie psychologiczne lub medyczne.
W ten sposób Polska robi krok w stronę, w którą poszły już inne kraje. Na Słowacji kierowcy zatrzymani za jazdę po pijanemu muszą się poddać obowiązkowym badaniom psychiatrycznym sprawdzającym uzależnienie. Jeśli okazuje się, że nie są uzależnieni od alkoholu czy narkotyków, to i tak muszą odbyć serię spotkań z psychologiem transportu.

Zmieni się też sytuacja dotycząca uprawnień pijanych kierowców. Dziś policjant zatrzymuje tylko prawo jazdy za pokwitowaniem. Teraz po złapaniu kierowcy pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających jego uprawnienia do kierowania zostaną automatycznie zawieszone – od dnia zatrzymania dokumentu do dnia wydania postanowienia o zatrzymaniu prawa jazdy.

in