Wbił się w autokar zatrzymany przez policję autem pełnym uli z pszczołami. Nie przeżył

Koszmarny wypadek w Zalesiu koło Lubaczowa. 86-latek jechał osobówką wypełnioną ulami z pszczołami. Wbił się w autokar zatrzymany do kontroli przez policję

Ule z pszczołami po wypadku rozsypały się we wnętrzu osobówki. Fot. Policja

Wczoraj (26 lutego 2024 r.) przed godz. 18, w miejscowości Zalesie, policjanci zatrzymali do kontroli autokar. Jego kierowca przekraczał prędkość w obszarze zabudowanym. W trakcie wykonywanych przez policjantów czynności, na prostym i oświetlonym odcinku drogi, nagle w tył autokaru uderzył kierowca osobowego seata.

Okazało się, że 86-latek miał auto wypełnione niezabezpieczonymi ulami z pszczołami. Po zderzeniu ładunek przemieścił się w pojeździe, otworzył i auto wypełniło się owadami. Policjanci, żeby wydostać nieprzytomnego kierującego, wybili szybę w tylnych lewych drzwiach pojazdu. Do szpitala trzeba było przewieźć nie tylko kierującego seatem ale i pasażerkę autokaru. Kierowca seata zmarł w szpitalu.

bz