Connect with us
Statystyki 2025
  • Zabici w wypadkach - 591
  • Ranni w wypadkach - 10265
  • Kierowcy po alkoholu - 43025
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 50.98
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 3.4
  • Średnia liczba rannych dziennie: 58.99
  • Zabici w wypadkach - 591
  • Ranni w wypadkach - 10265
  • Kierowcy po alkoholu - 43025
  • Średnia liczba wypadków dziennie: 50.98
  • Średnia liczba zabitych dziennie: 3.4
  • Średnia liczba rannych dziennie: 58.99

Infrastruktura

GDDKiA nie chce ujawnić osób, które wybrały nowy system opłat za drogi

Generalna Dyrekcja nie chce wyjawić nazwisk i funkcji osób, które wybrały nowy system opłat na drogach. Ujawnia tylko nazwy wydziałów. Nie odpowiada też na pytania o ekspertyzę, na której wybór miał się opierać

Opublikowano

-

Generalna Dyrekcja nie chce wyjawić nazwisk i funkcji osób, które wybrały nowy system opłat na drogach. Ujawnia tylko nazwy wydziałów. Nie odpowiada też na pytania o ekspertyzę, na której wybór miał się opierać

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - tablica przed siedzibą w Warszawie. Fot. Łukasz Zboralski/brd24.pl

Fot. Łukasz Zboralski/brd24.pl

Sposób, w jaki wybrano nowy system opłat na polskich drogach, okazuje się tajemnicą. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad na naszą prośbę o ujawnienie ekspertów, którzy go wybrali, po blisko dwóch tygodniach sporządzania odpowiedzi przysłała tylko nazwy wydziałów i instytucji. Rzecznik przemilczał pytanie o to, czy ten specjalny zespół opierał się na ekspertyzie przygotowanej przez zewnętrzną firmę. Pominął również prośbę o jej ujawnienie.

System, za pomocą którego polscy kierowcy mają płacić za autostrady, ujawniła odchodząca minister Elżbieta Bieńkowska. Dotychczasowe bramki zastąpić ma e-myto działające podobnie jak obecny na polskich drogach viaTOLL – będzie to elektroniczny pobór opłat wymagający posiadania w samochodzie dodatkowego urządzenia.

Milczenie przed decyzją

Tempo i sposób wyboru e-myta mogły budzić wątpliwości. Z dotychczasowych informacji wynikało jedynie, że od lata specjalny zespół w GDDKiA analizował obecnie działające systemy na świecie. Miał wybrać ten, który byłby najlepszy dla polskich dróg. Kto dokładnie to wybierał i na jakich ekspertyzach się będzie opierał – nie było wiadomo.

Uznaliśmy, że tak ważna inwestycja, która na lata zostanie na polskich drogach, powinna być wybierana w sposób jak najbardziej przejrzysty. Dlatego 16 września – jeszcze przed ogłoszeniem rekomendacji przez minister Bieńkowską – poprosiliśmy rzecznika GDDKiA o podanie nazwisk i stanowisk osób, które działały w tym zespole. Chcieliśmy też wiedzieć, na jakich opracowaniach oparto się podejmując ostateczną decyzję. Poprosiliśmy o ujawnienie ekspertyzy firmy URS („Dziennik Gazeta Prawna” napisał, że rząd wynajął do zaopiniowania tej sprawy ekspertów z firmy URS, którzy m.in. odrzucili zastosowanie video tollingu – rozliczenia za pomocą kamer odczytujących tablice rejestracyjne samochodów.).

Przez cztery dni rzecznik GDDKiA nie odpisywał na nasze pytania. A 19 września, gdy Elżbieta Bieńkowska ogłosiła decyzję, był dla nas nieuchwytny.

Dwa tygodnie później:
„pracownicy wielu departamentów GDDKiA oraz liczni przedstawiciele MIiR i GITD”

Odpowiedź od rzecznika GDDKiA otrzymaliśmy dopiero w ubiegły piątek, tuż przed godziną 16. Nie napisał, ile osób brało udział w wyborze nowego systemu, ani nie podał ich nazwisk i funkcji.

– Z uwagi na wieloaspektowość projektu, w opracowanie strategii wdrożenia Zintegrowanego Systemu Poboru Opłat zostali zaangażowani pracownicy merytoryczni wielu Departamentów GDDKiA – napisał jedynie Jan Krynicki. I wymienił z których: Departament Zarządzania Ruchem,  Departament Partnerstwa Publiczno-Prywatnego,  Departament Przygotowania Inwestycji, Departament Realizacji Inwestycji, Departament Projektów Unijnych, Właściwe terenowo Oddziały GDDKiA, Departament Postępowań Przetargowych, Biuro Prawne, „docelowo również” Biuro Ekonomiczno-Finansowe.

– W skład grup roboczych, które zajmowały się różnymi obszarami funkcjonalnymi, weszli także liczni przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju oraz Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego – zaznaczył Krynicki. Dopisał też, że odbyły się również spotkania i konsultacje z przedstawicielami: MIiR, MSW, MF, GITD, UOKiK i GIODO.

Rzecznik GDDKiA przesłał też nam schemat pokazujący sposób wyboru Zintegrowanego Systemu Poboru Opłat:
Jak wybierano nowy Zintegrowany System Poboru Opłat na polskich drogach. Źródło: GDDKiA

 

 

 

 

 

 

 

 

Jan Krynicki w odpowiedzi na nasze pytania w ogóle nie odniósł się do tego, czy podczas wyboru systemu korzystano z analizy firmy URS. Nie ustosunkował się też do naszej prośby o wgląd w ten dokument.

luz