Filmy
Dziecko uciekło tacie na drogę. Ocalił je kierowca

Opublikowano
1 miesiąc temu-
przez
luzNiska prędkość i skupienie na prowadzeniu pojazdu – tylko to ocaliło małe dziecko, które uciekło tacie na jezdnię w Warszawie. Rodzice powinni bardziej czuwać nad maluchami na ulicy
Kierowca mercedesa jechał 19 kwietnia przez Warszawę. Poruszał się ulicą Belwederską, gdy nagle na jezdnię wjechało małe dziecko na hulajnodze. Kierowca wyhamował tuż przed nim. Dopiero pisk opon ściągnął na jezdnię opiekuna dziecka, który w nerwowy sposób porwał je z asfaltu. – Niech pan uważa, dużo nie brakowało – pouczył ojca kierowca.
Komentujący ten film w sieci gratulowali kierowcy przede wszystkim niezwykłego refleksu i koncentracji na drodze. To prawda, kierowca był skupiony na prowadzeniu pojazdu i zareagował wzorowo. Warto jednak zauważyć, że hamowanie awaryjne rozpoczął, gdy dziecko znalazło się już na jego pasie ruchu i jego reakcja zajęła nieco mniej niż sekundę. To normalny czas reakcji człowieka. Więcej od przeciętnego kierowcy nikt nie ma prawa wymagać. Dlatego kluczowa też w tej sprawie była niska prędkość pojazdu. Przy sekundzie czasu reakcji wyższe prędkości uniemożliwią zatrzymanie się na drodze przed zagrożeniem.
bz