Wyprzedzanie po polsku. Czy naprawdę warto kończyć w szpitalu?

Wyprzedzanie to jeden z najbardziej niebezpiecznych manewrów na drogach. Niestety wielu kierowców wciąż wyprzedza innych tam, gdzie jest to zakazane. Tak się to kończy

Teoretycznie każdy kierowca jest przygotowany. Powinien wiedzieć, że nawet tam, gdzie wyprzedzać może, musi m.in. najpierw upewnić się, czy ma możliwość bezpiecznego wykonania tego manewru. Ten kierowca zdecydowanie nie przeprowadził manewru bezpiecznie. Może, gdyby wyprzedził tylko jeden samochód, zrobiłby to z powodzeniem. Miał dużo szczęścia, że przejeżdżała tamtędy akurat karetka pogotowia…

Niestety część kierowców świadomie wyprzedza nawet tam, gdzie jest to zakazane. A zakazane jest nie bez powodu. Ten kierowca przekonał się o tym dopiero, gdy doprowadził do zderzenia czołowego. Wyprzedzał na zakręcie i na skrzyżowaniu!

ai