Społeczeństwo
Martwy przepis? Policja mierzy odległość między pojazdami i wlepia mandaty
Opublikowano
3 lata temu-
przez
luzOd 1 czerwca kierowcy w Polsce muszą zachowywać bezpieczną odległość między pojazdami na drogach szybkiego ruchu. Wiele osób przekonywało, że policja nie ma czym mierzyć takich kierowców, więc prawo pozostanie martwe. Nic z tych rzeczy. Policja mierzy odległości i wlepia mandaty
To może być zaskakująca informacja dla tych, którzy uznali, że choć od czerwca powinno się zachowywać bezpieczne odległości na autostradach i drogach ekspresowych, to w praktyce nikt tego nie będzie mierzył, więc pozostanie się bezkarnym.
W rozmowie z redaktorem naczelnym na Twitterze, rzecznik wielkopolskiej policji przyznał, że funkcjonariusze mierzą odległości między pojazdami. I tym, którzy łamią nowy przepis, wystawiają mandaty karne.
Mł. insp. Andrzej Borowiak zamieścił zdjęcie z takich pomiarów. Widać na nim kierowcę ciężarówki, który poruszając się z prędkością 80 km/h jedzie 28 m za poprzedzającym go busem. Rzecznik wielkopolskiej policji zaznaczył: “mandatów to chyba 50 w jednym miejscu w ciągu kilku godzin wystawili policjanci z drogówki”.
Jak nieoficjalnie ustalił portal brd24.pl do pomiarów odległości między pojazdami policja używa mierników Laser Trucam II z aktywnym modułem DCB.
Jaką odległość należy zachować na autostradach i drogach ekspresowych?
Zgodnie z obowiązującym obecnie prawem na drogach ekspresowych i autostradach kierowca musi zachować odległość od poprzedniego pojazdu będącą co najmniej połową prędkości pojazdu wyrażoną w metrach. Czyli np. jadąc 120 km/h musi zachować minimum 60 m odstępu od poprzedzającego go pojazdu.
luz