Connect with us

Społeczeństwo

Kierowca ciężarówki nie odśnieżył naczepy. Tafla lodu raniła jego kolegę z zawodu

Opublikowano

-

Podczas wymijania się ciężarówek na drodze krajowej lód spadający z naczepy jednej rozbił szybę w drugiej i ranił kierowcę

Właściwe przygotowanie pojazdu do drogi to obowiązek dotyczący zarówno kierujących samochodami osobowymi jak i ciężarowymi. Trzeba m.in. usunąć zalegający na pojazdach śnieg lub lód. Dlaczego? To dobrze pokazuje wypadek z 11 stycznia, do którego doszło na drodze krajowej nr 27 w powiecie żarskim. Podczas wymijania się dwóch ciężarówek, na zakręcie z naczepy jednej z nich tafla lodu spadła na przednią szybę drugiej. Przebiła szkło i raniła twarz kierowcy. Mężczyzna został zabrany do szpitala, gdzie udzielono mu pomocy medycznej. Kierowca, który nie przygotował swego pojazdu do drogi, odpowie za to przed sądem.

Talfa lodu spadająca z ciężarówki przebiła szybę w innej i raniła kierowcę Fot. Policja

Tafla lodu spadająca z ciężarówki przebiła szybę w innej i raniła kierowcę Fot. Policja

Co mówi prawo o obowiązku odśnieżania pojazdu

Zgodnie z prawem o ruchu drogowym (artykuł 66 ust.1 pkt 1 i 5) każdy pojazd uczestniczący w ruchu drogowym ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadącym lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę oraz zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy. Naruszenie tego przepisu może skutkować grzywną w wysokości nawet do 3 tysięcy złotych.

W przypadku, gdy nieodśnieżony pojazd  przyczyni się do spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, kierujący naraża się na kolejne konsekwencje prawne z artykułu 86 §1 kodeksu wykroczeń, które przewidują mandat karny nie niższy niż 1500 złotych lub sprawa może być skierowana do sądu. Kiedy pokrzywdzony poniesie poważne obrażenia, a zdarzenie zostanie zakwalifikowane jako wypadek  , sprawca odpowie za przestępstwo z artykułu 177 kodeksu karnego, za które może grozić do 3 lat, a kiedy następstwem wypadku jest śmierć, nawet do 8 lat.

bz