Społeczeństwo
Jak dojechać na święta i nie zwariować z dziećmi w samochodzie. Posłuchaj…
Opublikowano
6 lat temu-
przez
luzDługa podróż na święta wymaga od kierowcy skupienia. Trudno o nie, gdy dzieci w samochodzie stają się marudne. Czego posłuchać z nimi w aucie, by samochodowa trasa była przyjemna?
Najwspanialszym towarzyszem podróży jest słuchowisko – nieco zapomniany gatunek słowno-muzyczny, dawniej związany z radiem, dziś dzięki nowoczesnym technologiom odświeżony i możliwy do odsłuchania w każdej chwili. Na pierwszy ogień weźmy słuchowisko muzyczne Grzegorza Wasowskiego z kompozycjami jego ojca, Jerzego, czyli jednego z dwóch Starszych Panów.
„Gdzie to jest? Słuchowisko dla małych i dużych dzieci” to dwupłytowy album pełen zaskoczeń. Miłośnicy twórczości Jerzego Wasowskiego wiedzą, że pisał muzykę dla dzieci (starsi pamiętają pewnie audycje radiowe z jego piosenkami, niektóre wydane niedawno w dwupłytowym albumie „Wasowski dzieciom”), ale to, że tak wspaniale brzmią one także dziś, może zaskakiwać. Słuchowisko ułożone przez Grzegorza Wasowskiego z piosenek ojca, do słów różnych autorów, m.in. Wandy Chotomskiej, Hanny Januszewskiej i Romana Pisarskiego (autora słynnego „Psa, który jeździł koleją”), przypomina formą Kabaret Starszych Panów: „mistrzowskie połączenie piosenki lirycznej i żartobliwej” – jak mówiła Wisława Szymborska.
Wspaniali aktorzy dają głos
Ale najważniejsze: słuchowisko „Gdzie to jest?” stworzyły najwspanialsze aktorskie głosy, znane z niezliczonych znakomitych odczytań literatury i cudownych piosenek, m.in. Krzysztof Wakuliński (jako Autor), Krzysztof Gosztyła (Kucharz Bonifacy), Magdalena Smalara (Bogini Latosia), Izabela Dąbrowska (Babcia Czerwonego Kapturka), Dorota Miśkiewicz (Królowa Humoryna), Ewa Konstancja Bułhak (Bemolina), Kacper Kuszewski (Wesoły Antoni). Nie zabrakło też świetnych dziecięcych głosów z chóru dziecięcego Towarzystwa Muzycznego ARTOS!
Bohaterowie szalonej opowieści Wasowskiego spotykają się na pachnącej wanilią, cynamonem i konwalią Topolanie, w pobliżu przydrożnej karczmy prowadzonej przez dziwacznego kucharza Bonifacego, nieopodal miasteczka zwanego Harmidrem. Dzieci pytają: Gdzie to jest? Na jakiej mapie należy szukać tej krainy? Autor coś tam podpowiada, ale też myli tropy – pojawiają się więc postaci z różnych uniwersów: harcerze obok gadających zwierząt i przedmiotów (Kogut, Imbryk, Rondelek i Chochelka) oraz postaci z bajek i baśni (Babcia, Wilk i Czerwony Kapturek, ale też Burmistrz z Pacanowi i Wrzaskiniowcy).
Piosenki skrzą się dowcipem językowym, tak jak jedna z cudownych parodii kupletów Starszych Panów, w której dwaj harcerze – Lilijka i Finka (Paweł Paprocki i Marcin Przybylski) – taką historię opowiadają:
„W zielonym lesie o samym świcie
Zbierała babka grzyby,
Gdy wtem rozległo się wilka wycie
I łosia głos jak gdyby.
Babce się zjeżyły włosy.
Uwierzyła w kawał,
Nie wiedziała, że te głosy
Pewien druh udawał”.
A w innej znanej piosence (do słów Jeremiego Przybory) dwaj inni druhowie Szarotka i Stokrotka (Piotr Piksa i Krzysztof Szczepaniak) apelują:
„Nie deptać trawników!
Nie deptać trawników!
W trawnikach bez liku
jest polnych koników.
I polne tam klaczki,
I polne źrebaczki,
Ogierki, wałaszki,
Ojej!”.
Jest też wątek bezpieczeństwa drogowego: Szarotka i Stokrotka tłumaczą, o czym „mówią, choć głosu nie mają” znaki drogowe, które stoją „przy drodze na długiej nodze”.
Album zawiera dwie płyty CD i książeczkę z tekstami piosenek pięknie zilustrowaną przez Magdę Pilaczyńską – uproszczone geometryczne sylwetki, utworzone z kilku kresek i ograniczonej palety kolorów przypominają cudowne ilustracje Ignacego Witza do wierszy Tuwima z najsłynniejszego zbioru „Słoń Trąbalski”.
Słuchowisko, wyreżyserowane i zrealizowane akustycznie przez dwóch mistrzów radiowych: Janusza Kukułę i Andrzeja Brzoskę, trwa w sumie niecałe dwie godziny, ale z pewnością na jednym wysłuchaniu się nie skończy!
Warszawska Orkiestra Sentymentalna
A na drogę powrotną polecamy „Śpiewnik kolędowy” w interpretacji Warszawskiej Orkiestry Sentymentalnej. Na płycie znalazły się zarówno powszechnie znane kolędy, takie jak „Wśród nocnej ciszy” czy „W żłobie leży”, jak i te dziś zapomniane, odkryte w starych notatkach i na czarnych płytach winylowych. Kolędy w interpretacji Warszawskiej Orkiestry Sentymentalnej to niezwykłe pieśni religijne, w tradycyjnych aranżacjach i cudownych stylizacjach na modłę przedwojenną, z towarzyszeniem takich instrumentów jak akordeon, trąbka, mandolina, wibrafon, baraban… Całość została nagrana w Studiu Polskiego Radia im. Jerzego Wasowskiego.
Do płyty dołączono dodatkowo aż dwie książeczki ze słowami kolęd, a przy każdej kolędzie jest też zapis nutowy, dzięki czemu można nie tylko słuchać, lecz także wspólnie kolędować. Jako bonus zamieszczono odnalezione chóralne nagranie kolędy napisanej do melodii słynnej żołnierskiej pieśni „Żołnierz drogą maszerował”, zmodyfikowanej po klęsce powstania warszawskiego: „Tę kolędę, tę jedyną, śpiewam dla Ciebie, Dziecino,/ Daj bym przetrwał wszystkie boje i znów ujrzał miasto moje”. Warto tego posłuchać!
Zwiastun słuchowiska „Gdzie to jest?”
Zwiastun „Śpiewnika kolędowego”
Marzena Dobosz
Autorka prowadzi blog Teatru Głodna