Kronika wypadków
Pędzili hulajnogą ze zdjętymi ograniczeniami. 17-latka w ciężkim stanie

Opublikowano
1 godzinę temu-
przez
luzDwoje nastolatków jechało elektryczną hulajnogą aż 70 km/h. Oboje nie mieli kasków. Przewrócili się na zakręcie. Lekarze w Bydgoszczy walczą o życie 17-letniej dziewczyny

Takich wypadków jest więcej, ale złamanie ręki czy uraz głowy nie są zgłaszane policji, dlatego nie widać ich w polskich statystykach. Wiadomo też, że więcej po naszych drogach jeździ hulajnóg, które nie spełniają wymogów – mają za dużą moc, albo zdjęte ograniczenia i można nimi jechać zdecydowanie za szybko. W każdym większym mieście widać też, jak młodzi ludzie nie szanują prawa poruszając się tymi pojazdami – jeżdżą z pasażerami, po przejściach dla pieszych.
Wypadek, do którego doszło 17 kwietnia w okolicach Wąbrzeźna, jest głośny w mediach. Bo zakończył się wyjątkowo dramatycznie.
15-latek i 17-latka jechali podrasowaną hulajnogą elektryczną. Jak wynika z wstępnych zeznań chłopca, oboje jechali ok. 70 km/h i z taką prędkością próbowali pokonać zakręt w miejscowości Przydworze. Nie udało się. Przewrócili się, a oboje nie mieli kasków (polskie prawo nie wymaga tego od kierujących hulajnogą elektryczną).
Nieprzytomna 17-latka przewieziona została do szpitala w Grudziądzu, skąd śmigłowiec LPR przetransportował ją do szpitala w Bydgoszczy. Jej stan lekarze oceniają jako ciężki.
Policjanci nie poinformowali jeszcze, kto w chwili zdarzenia kierował hulajnogą, ani czy nastolatkowie mieli uprawnienia do kierowania takim pojazdem. Nie wiadomo też, skąd niepełnoletni mieli hulajnogę.
bz