Filmy
Kierowca prawie zabił ojca z córką na przejściu. Nie poniósł kary

Opublikowano
2 lata temu-
przez
luzJesienią w Poznaniu kierowca prawie rozjechał dziewczynkę i jej ojca na przejściu dla pieszych. Policja nie wykryła sprawcy, bo właściciel pojazdu odmówił jego wskazania. Za to dostał 2,5 tys. zł mandatu
W październiku na ul. Bohaterów Westerplatte w Poznaniu kierowca zatrzymał się, by ustąpić pierwszeństwa pieszym zamierzającym wejść na przejście. Ojciec z małą dziewczynką wjechali na hulajnogach. Nagle kierowca białego busa z dużą prędkością ominął auto przepuszczające pieszych i tylko reakcja ojca uratowała dziecko przed śmiercią – zdołał zatrzymać dziewczynkę.
Portal Poznan.pl ujawnił, że materiał trafił na policję, ale ta sprawę umorzyła. Powód? Nie wykryto sprawcy zdarzenia. „Policja wystąpiła do niego z wnioskiem o wskazanie kierowcy, ale ten odmówił. Nie podał, kto siedział wtedy za kierownicą. I w związku z tym mandat w wysokości 2500 złotych nałożono na właściciela samochodu. Kierowca nie poniósł konsekwencji. Dla policji to koniec sprawy. A dla mojej córki to trauma, która trwa. Do dzisiaj boi się wychodzić na spacer, boi się wsiąść na hulajnogę, na której wcześniej uwielbiała jeździć” – relacjonowała w rozmowie z portalem matka dziewczynki.
Za niewskazanie, kto kierował pojazdem w momencie popełnienia wykroczenia policja może ukarać dziś właściciela pojazdu grzywną do 8 tys. zł.
Omijanie pojazdu, który zatrzymał się przed przejściem, by ustąpić pierwszeństwa pieszym zagrożone jest obecnie karą 1500 zł i 15 punktami karnymi. Policja może też w takim przypadku, jak sfilmowany w Poznaniu, skierować sprawę do sądu – a ten orzec nawet czasowy zakaz prowadzenia pojazdów.
ai