Pojazdy

Nowy polski samochód elektryczny. Nie, to nie Izera…

Opublikowano

3 lata temu

16 września 2021

przez

Gdy polski rząd dopiero znalazł grunt na budowę fabryki Izery i dysponuje wciąż jedynie bryłą nadwozia, swoją własną bryłę pokazała prywatna spółka z Kutna – FSO Syrena. W bryłach wszak jesteśmy nieźli

Dawno już zapomnieliśmy o wspaniałym polskim supersamochodzie Arrinera Husarya (a może jeszcze pamiętacie, jak miała podbić świat?), o nowych Polonezach, reaktywacji Malucha i Junakach (które wskrzeszono jako chińczyki z polskimi nalepkami). Teraz na topie są auta elektryczne. Będziemy mieć polskie auto elektryczne. Rząd buduje Izerę. Wiadomo już, gdzie w Jaworznie powstanie fabryka (na premierze Izery byliśmy – relację możecie przeczytać tu).

A skoro elektryki są na topie, to mamy zapowiedź kolejnego takiego samochodu. Spółka FSO Syrena Kutno zapowiedziała, że już w przyszłym miesiącu zadebiutuje jej elektryczne auto – VOSCO EV2. Produkcja ma być małoseryjna. Projekt wykonał jeden z laureatów konkursu na bryłę Izery – Damian Woliński.

Autko z segmentu B (4,2 m długości, 1,7 m szerokości i 1,5 m wysokości) ma mieć silnik elektryczny zasilany akumulatorami o pojemności 31,5 kWh. Zasięg? Najwięcej – 290 km, ale średnio, w cyklu mieszanym ma to być ok. 200-250 km. Moc? 156 KM.

To wszystko zapowiedzi. Z konkretów są… wizualizacje. O to one: