Władca dróg z BMW obtrąbił “zawalidrogę”. A to był… nieoznakowany radiowóz grupy SPEED

Kierowca BMW trąbił na auto przed sobą, minął je i popędził przez miejscowość ponad 103 km/h. Miał pecha. Bo trąbił na grupę SPEED

Kierowca, który trąbił na nieoznakowany radiowóz i gdy go minął od razu rozpędził się do 103 km/h Fot. Policja

W czwartek 3 lutego zielonogórscy policjanci z grupy SPEED kontrolowali prędkość w podzielonogórskim Wilkanowie. W pewnym momencie obok umundurowanego patrolu przejechał kierowca BMW. Władca dróg obtrąbił radiowóz i wcisnął gaz do dechy. Po 100 m od minięcia patrolu miał już na prędkościomierzu 103 km/h.

Kiedy patrol go zatrzymał, pan z BMW od razu zapowiedział, że żadnego mandatu nie przyjmie. Policjanci wytłumaczyli mu grzecznie, że żadnego mandatu mu dawać w ogóle nie chcieli – bo za to, co zrobił, kierują wniosek o jego ukaranie do sądu. Zatrzymali mu też prawo jazdy.

41-letni mieszkaniec Żar odpowie przed sądem nie tylko za przekroczenie prędkości, ale też za stworzenia zagrożenia w rejonie przejścia dla pieszych oraz używanie sygnałów dźwiękowych niezgodnie z przepisami (artykuł 97 kodeksu wykroczeń).

ai