W Polsce najbardziej w UE wzrosła liczba mandatów i kontroli trzeźwości kierowców

W żadnym innym kraju przez ostatnie pięć lat liczba kontroli trzeźwości kierowców nie wzrosła tak jak w Polsce (39 proc.!). Nasz kraj jest też wśród liderów wzrostu w wystawianiu mandatów za używanie telefonów, przekraczanie prędkości oraz niezapięte pasy bezpieczeństwa

Europejska Komisja Bezpieczeństwa Transportu podsumowała, jak wygląda nadzór nad kierowcami w UE. Przyjrzała się w tym kontekście kontrolom trzeźwości kierowców. W raporcie PIN FLASH 31 eksperci odnotowali, że na przestrzeni ostatnich pięciu lat (2010 – 2015) liczba takich kontroli najbardziej wzrosła w Polsce – aż o 39 proc. Podczas gdy w 2010 r. liczba kontrolowanych wynosiła 105 na tysiąc mieszkańców, to w ubiegłym roku było to już 466.  To rekordowy wynik. Częściej w alkomaty policjantów muszą dmuchać w całej Europie tylko Estończycy (677 kontroli na tysiąc mieszkańców).

Wzrost liczby kontroli trzeźwości na drogach w latach 2010-2015. Źródło: ETSC

W wielu krajach nie ma takich danych do porównania – bo policja kontroluje tylko kierowców, wobec których ma podejrzenie, a nie przesiewowo jak w Polsce. Danych o liczbie kontroli nie gromadzi się w Niemczech, Belgii, Szwajcarii, Czechach, Dani, Chorwacji, Łotwie, Słowacji czy Holandii.
Ale i z dostępnych danych widać, jak gęste sito zakłada polska policja. W 2015 r. liczba kontroli na tysiąc mieszkańców wynosiła: 152 – we Francji, 135 – na Węgrzech, 130 – w Szwecji, 72 – w Rumunii, 48 – na Litwie, 132 – w Hiszpanii, 25 – we Włoszech.

O błędnych założeniach i mizernych efektach polityki dotyczącej pijanych kierowców w Polsce pisaliśmy na brd24.pl wielokrotnie (zobacz: Zygzakiem po Polsce: cała prawda o pijanych kierowcach).
Słabe efekty przy tak ogromnym wzroście kontroli dostrzegli też eksperci unijni. Z porównania spadku wypadków śmiertelnych na drogach i spadku takich wypadków powodowanych przez pijanych kierowców wynika, że to w innych obszarach udało się lepiej zredukować zagrożenia. Czy ktoś w Polsce wreszcie zauważy, że albo policyjne kontrole alkomatami w takiej skali nie mają sensu, albo policjanci najzwyczajniej podają nieprawdziwe, zawyżone dane o wykonywaniu swojej pracy?

Redukcja wypadków śmiertelnych spowodowanych przez pijanych kierowców w porównaniu z redukcją śmiertelnych wypadków, do których dochodziło z innych przyczyn (lata 2010-2015). Źródło: ETSC

Rekordowy wzrost mandatów

Nie tylko w kontrolach trzeźwości polska policja wiedzie prym. Z podsumowania ETSC wynika, że to Polska jest też liderem w UE jeśli chodzi o wzrost liczby mandatów wystawianych za używanie przez kierowców telefonów komórkowych bez zestawów głośnomówiących.

W latach 2010-2015 polska policja zaczęła wystawiać o 22 proc. więcej mandatów za to wykroczenie. Więcej kierowców zaczęto karać także m.in. w Chorwacji (17 proc.), Serbii (12 proc.) i w Grecji (8 proc.)

Wzrost liczby mandatów za wykroczenia związane z używaniem telefonów przez kierowców (2010-2015)

Mimo wzrostu liczby mandatów za takie wykroczenia, polscy kierowcy wciąż relatywnie rzadziej są karani niż w innych europejskich krajach. U nas w 2015 r. wystawiano 3,1 mandata na tysiąc mieszkańców. Tymczasem we Francji ten wskaźnik wynosił 5,2, na Litwie 7,1, w Danii 7,3, a w Austrii 12,7.

Polska przez ostatnie pięciolecie była też wśród liderów wzrostu mandatów wystawianych za prędkość oraz za brak zapinania pasów bezpieczeństwa.
Liczba mandatów wystawianych za przekroczenie prędkości wzrosła od 2010 r. u nas o 9 proc. Większy wzrost zanotowano tylko w Serbii (14 proc.), oraz na Litwie i w Estonii (10 proc.).
Nie dostajemy ich jednak najwięcej w Europie. W Polsce karanych jest 50 na tysiąc mieszkańców. Ten wskaźnik najwyższy jest w Holandii (393). Większy jest również we Francji (205), Estonii (102), Danii (73) i Chorwacji (66).

Wzrost liczby mandatów za przekroczenia prędkości (2010-2015). Źródło: ETSC

Liczba ukaranych za brak zapiętych pasów bezpieczeństwa wzrosła w Polsce przez ostatnich pięć lat o 2 proc. Liczba takich kar dynamiczniej rosła w Serbii (13 proc.) oraz w Chorwacji (5 proc.). Były też kraje, w których takich mandatów zaczęto wystawiać mniej – najbardziej ich liczba zmniejszyła się w Wielkiej Brytanii, Holandii czy Szwecji.
W 2015 r. w Polsce na tysiąc mieszkańców wystawiano 10,1 mandatów za brak zapiętych pasów bezpieczeństwa.

Wzrost liczby mandatów wystawianych za wykroczenia związane z niezapięciem pasów bezpieczeństwa (2010-2015). Źródło: ETSC

Łukasz Zboralski